lith napisał(a):gratuluję obiektywnej samooceny
Koleżanka wydała stówę na egzamin, ty 3. Prawdziwa nauka zaczyna się i tak po odebraniu plastiku, jak koleżanka będzie jeździła to szybko dojdzie do wprawy. Za zaoszczędzona kasę przejedzie 600km, czyli po mieście wyjeździ coś koło 15-20h. Ty za tą kasę 2h, chyba, że oblejesz na placu. Do tego jazdy dodatkowe: ty za 1h zapłacisz załóżmy 40 zł... ona za taką kasę przejeździ ponad 3h. Gratuluję dobrego samopoczucia i życzę miłego dnia xD
A ja gratuluje Twojej wypowiedzi. Chyba jego kolezanka , tak samo i on na początku mieli razem 30h jazda nauki, a to on umie jeździć lepiej. Więc ? A to ze ta kolezanka zdała egzamin za pierwszym, szybciej bedzie mogla wyjechac sama na miasto, na początku spędzi wiecej czasu za kółkiem to nie znaczy że ona będzie lepiej jeździć. Po prostu jeżeli jeździ "żabką" tzn że egzamin zdała dzięki wiekszemu szczęsciu. pewnie gdyby nie to , to nadal by sie męczyła i zdawała dalej. A nie do końca pewnym umiejętnością.
Podobnie było u mnie, zaczynałem nauke z koleżanką. Po 25h jazdy jak to wiekszosc dziewczyn ( bez urazy , ale taka jest prawda ) , kolezanka jezdzila gorzej odemnie, nie mowie że źle, ale czesto popelniała glupie błędy .. . I zdała za 2, bo za pierwszym oblala testy. Ja zdalem za 3 jazdę. I nie sadze, ze gdy ona juz miala prawko, a ja dalej zdawałem , to ona przez ten czas az tak bardzo douczyla sie jezdzic ze jeżdzi lepiej ode mnie. na pewno nie.
A to że po odebraniu prawka przejedzie na poczatku iles tam km wiecej to nie znaczy ze jeździ juz lepiej. Przyklad: moja siostra zdawala kilka lat temu, nie umiala dobrze jezdzic, udalo jej sie za trzecim, do tej pory ja z nia wole nie jechac, moze najgorzej nie jezdzi, ale najlepiej tez nie. A jej kolezanka, w tym samym czasie zdala za 14 razem ! Gdy zdała prawko, dostala i zaczela jezdzic, to kazdy jej sie dziwił dlaczego az tak długo sie meczyla, jak jezdzi bardzo dobrze.
Wiec Twoje gadanie , ze ktos perzejedzie iles tam km wiecej to bedzie lepiej jezdzil bez sensu. Bo jeden bedzie jezdzil mniej, ale lepiej, a drugi wiecej a gorzej. Na to reguly wg mnie nie ma