Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek

przez **mshtal** » czwartek 25 lutego 2010, 11:28

ella napisał(a):
Totalna bzdura!!!

Widać jak ludzie wiedzą co im wolno a co nie. A potem się dziwią i mają pretensję.

co konkretnego masz na myśli???

wypowiadasz się w sprawie to pisz jak jest albo nie pisz wcale, jeśli się na tym nie znasz!

przez **ella** » czwartek 25 lutego 2010, 21:32

wypowiadasz się w sprawie to pisz jak jest albo nie pisz wcale, jeśli się na tym nie znasz!

Napisałam wyraźnie jak jest. Widocznie masz problemy z czytaniem albo nie znasz rozporządzenia pisząc TOTALNA BZDURA.

Więc powtarzam. Można wyjechać na miasto mając nie zaliczony plac. Kiedy można napisałam w poprzednim poście.

przez **Pawlisko7** » czwartek 25 lutego 2010, 23:29

ella napisał(a):
stałem na linii wyznaczającej koperte

No to masz już odpowiedź dlaczego nie mogłeś wyjechać na miasto.

Stał na przedniej linii wyznaczającej kopertę. Skoro więc nie schował się całkowicie w kopercie to według mnie nie zrobił nic strasznego: nie wyjechał poza łuk i nie spowodował żadnego zagrożenia. Czyli myślę że w takiej sytuacji można by spokojnie puszczać na miasto - oczywiście z wynikiem negatywnym.

przez **komono** » czwartek 25 lutego 2010, 23:44

Jeżeli masz wynik negatywny na placu to, MOŻESZ wyjechać na miasto ale tylko od tak się przejechać z egzaminatorem. Ja tak miałem i wyjechałem na miasto. Zostało postaw mi pytanie czy chce wyjechać na miasto ale nie będzie to brane pod uwagę bo wynik egzaminu jest negatywny.

przez **mshtal** » czwartek 25 lutego 2010, 23:45

ella napisał(a):
wypowiadasz się w sprawie to pisz jak jest albo nie pisz wcale, jeśli się na tym nie znasz!

Napisałam wyraźnie jak jest. Widocznie masz problemy z czytaniem albo nie znasz rozporządzenia pisząc TOTALNA BZDURA.

Więc powtarzam. Można wyjechać na miasto mając nie zaliczony plac. Kiedy można napisałam w poprzednim poście.

chodzi o linie wyznaczające zewnętrzne krawędzie - jeśli osoba dwukrotnie zatrzyma pojazd wystając z pola zatrzymania czyli w Twoim rozumieniu stoi na linii "wewnętrznej" wyznaczającej stanowisko to NIE jedzie do miasta - egzamin jest przerwany!

bardzo wyraźnie określiłem kiedy jedzie do miasta a kiedy nie w poprzednim poście - tylko trzeba umieć czytać!

przez **mshtal** » czwartek 25 lutego 2010, 23:47

komono napisał(a):Jeżeli masz wynik negatywny na placu to, MOŻESZ wyjechać na miasto ale tylko od tak się przejechać z egzaminatorem. Ja tak miałem i wyjechałem na miasto. Zostało postaw mi pytanie czy chce wyjechać na miasto ale nie będzie to brane pod uwagę bo wynik egzaminu jest negatywny.

mogło tak być ale albo przed 9.06.2009 albo po tytle, że wynik został ustalony na podstawie zadania nr1 ewentualnie nr7 a nie po dwukrotnie nieprawidłowo wykonanym zadaniu nr2!

przez **komono** » czwartek 25 lutego 2010, 23:47

mshtal napisał(a):
ella napisał(a):
wypowiadasz się w sprawie to pisz jak jest albo nie pisz wcale, jeśli się na tym nie znasz!

Napisałam wyraźnie jak jest. Widocznie masz problemy z czytaniem albo nie znasz rozporządzenia pisząc TOTALNA BZDURA.

Więc powtarzam. Można wyjechać na miasto mając nie zaliczony plac. Kiedy można napisałam w poprzednim poście.

chodzi o linie wyznaczające zewnętrzne krawędzie - jeśli osoba dwukrotnie zatrzyma pojazd wystając z pola zatrzymania czyli w Twoim rozumieniu stoi na linii "wewnętrznej" wyznaczającej stanowisko to NIE jedzie do miasta - egzamin jest przerwany!

bardzo wyraźnie określiłem kiedy jedzie do miasta a kiedy nie w poprzednim poście - tylko trzeba umieć czytać!

Ale może wyjechać na miasto z tym ,że ten wyjazd nie będzie "egzaminowany"

mogło tak być ale albo przed 9.06.2009 albo po tytle, że wynik został ustalony na podstawie zadania nr1 ewentualnie nr7 a nie po dwukrotnie nieprawidłowo wykonanym zadaniu nr2!

Egzamin był po 9.06.2009 :) i 2 razy wyjechałem na linie rękawa przez nie uwagę moja :).

przez **ella** » piątek 26 lutego 2010, 00:27

mshtal napisał(a): - tylko trzeba umieć czytać!

Ja problemów z czytaniem ze zrozumieniem nie mam. Ale jak widzę ty je masz i to od poczatku wejscia na forum. Niezbyt dokładnie przeczytałeś regulamin zwłaszcza punkt o edycji postów :)

A co do reszty tego kiedy można wyjechać napisałam

Według zasad egzaminowania kierowców na kat. B, B1, kursant może kontynuować egzamin (wyjazd na miasto) gdy nie spowoduje zagrożenia dla życia lub zdrowia, nie wyjedzie poza linie wyznaczające stanowisko, nie potrąci pachołka.

przez **mshtal** » piątek 26 lutego 2010, 01:42

ella napisał(a):
mshtal napisał(a): - tylko trzeba umieć czytać!

Ja problemów z czytaniem ze zrozumieniem nie mam. Ale jak widzę ty je masz i to od poczatku wejscia na forum. Niezbyt dokładnie przeczytałeś regulamin zwłaszcza punkt o edycji postów :)

A co do reszty tego kiedy można wyjechać napisałam
Według zasad egzaminowania kierowców na kat. B, B1, kursant może kontynuować egzamin (wyjazd na miasto) gdy nie spowoduje zagrożenia dla życia lub zdrowia, nie wyjedzie poza linie wyznaczające stanowisko, nie potrąci pachołka.

ech... szkoda gadać...

znowu nie precyzyjnie!
czy wg. Ciebie zatrzymanie pojazdu po za polem jest stworzeniem zagrożenia?
a może unieruchomienie silnika przy zadaniu nr.2 jest stworzeniem zagrożenia?
to może chociaż utrata płynności jazdy jest stworzeniem zagrożenia?

NIE - żadne z powyższych nie stwarza zagrożenie a i tak PRZERYWA egzamin (jeśli oczywiście będzie popełnione dwukrotnie), kapujesz?

przez **mshtal** » piątek 26 lutego 2010, 01:46

Ale może wyjechać na miasto z tym ,że ten wyjazd nie będzie "egzaminowany"

nie może wyjechać na miasto w tej sytuacji!

przez **ella** » piątek 26 lutego 2010, 12:39

ech... szkoda gadać...

Tez mi sie tak wydaje, że szkoda po raz kolejny gadać.

kapujesz?

A kapujesz co to EDYCJA?

Egzamin i pewien niedosyt

Kto przegląda forum