Tramwaj na skrzyżowaniu -kto ma pierwszeństwo? (rysunek)

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Postprzez Rozan99 » środa 21 kwietnia 2010, 00:10

Ja się dalej upieram przy swoim że jeśli ja mam zieloną strzałkę kierunkową to absolutnie NIC nie powinno mi przeszkodzić w przejechaniu skrzyżowania.
W "ROZPORZĄDZENIU
MINISTRÓW INFRASTRUKTURY ORAZ SPRAW WEWNĘTRZNYCH I ADMINISTRACJI z dnia 31 lipca 2002 r. w sprawie znaków i sygnałów drogowych":

"Sygnał zielony nadawany przez sygnalizator kierunkowy S-3 oznacza, że podczas jazdy we wskazanym kierunku nie występuje kolizja z innymi uczestnikami ruchu."

Jeśli się mylę to mnie poprawcie bo ten problem mnie ciągle dręczy i nie jestem pewien..
Rozan99
 
Posty: 10
Dołączył(a): poniedziałek 19 kwietnia 2010, 23:12

Postprzez sjakubowski » środa 21 kwietnia 2010, 01:19

Zgadzam się, ale...

Ale załóżmy, iż skrzyżowanie jest błędnie oznakowane.


Czy jeśli okaże się, że twój tor jazdy jest jednak kolizyjny z torem jazdy tramwaju, czy S-3 daje Ci "pierwszeństwo" nad pojazdem szynowym?


Pozdrawiam.
Avatar użytkownika
sjakubowski
 
Posty: 821
Dołączył(a): piątek 25 września 2009, 14:24
Lokalizacja: Łódź

Postprzez szerszon » środa 21 kwietnia 2010, 08:59

Art 3 :D

post edytowany przez moderatora (regulamin, pkt 8.)
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Postprzez Cyberix » środa 21 kwietnia 2010, 09:45

Czyli wjeżdżając na każde skrzyżowanie mam zakładać, że może być błędnie oznakowane? Czy tylko mam się martwić wtedy kiedy może jechać tramwaj ?

post edytowany przez moderatora (regulamin, pkt 8.)
Cyberix
 
Posty: 2071
Dołączył(a): poniedziałek 22 lutego 2010, 19:49

Postprzez Rozan99 » środa 21 kwietnia 2010, 11:40

S-3 mówi że nie występuje kolizja z innym UCZESTNIKIEM RUCHU, a że tramwaj jest uczestnikiem ruchu więc nie wydaje mi się żeby to że jest to tramwaj miało znaczenie...

post edytowany przez moderatora (regulamin, pkt 8.)
Rozan99
 
Posty: 10
Dołączył(a): poniedziałek 19 kwietnia 2010, 23:12

Postprzez sjakubowski » środa 21 kwietnia 2010, 12:08

Rozan99 napisał(a):S-3 mówi że nie występuje kolizja z innym UCZESTNIKIEM RUCHU, a że tramwaj jest uczestnikiem ruchu więc nie wydaje mi się żeby to że jest to tramwaj miało znaczenie...
Mówimy o sknoconym działaniu S-3.
A znaczenie ma, iż jest to tramwaj a nie samochód osobowy.
Art. 3, Art. 4, Art 25 itd.

Pozdrawiam.
Avatar użytkownika
sjakubowski
 
Posty: 821
Dołączył(a): piątek 25 września 2009, 14:24
Lokalizacja: Łódź

Postprzez szerszon » środa 21 kwietnia 2010, 14:56

Cyberix napisał(a):
Czyli wjeżdżając na każde skrzyżowanie mam zakładać, że może być błędnie oznakowane? Czy tylko mam się martwić wtedy kiedy może jechać tramwaj ?
Wyjeżdżając na drogę jesteś pewny,że wszyscy będą przestrzegać PoRD i nie spotka Ciebie zadna niespodziewana sytuacja ? Jest coś schrzanione i w razie czego trzeba odpowiednio szybko zareagować,a nie -przeciez ja miałem pierszeństwo.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Postprzez Cyberix » środa 21 kwietnia 2010, 17:28

szerszon napisał(a):
Cyberix napisał(a):Czyli wjeżdżając na każde skrzyżowanie mam zakładać, że może być błędnie oznakowane? Czy tylko mam się martwić wtedy kiedy może jechać tramwaj ?
Wyjeżdżając na drogę jesteś pewny,że wszyscy będą przestrzegać PoRD i nie spotka Ciebie zadna niespodziewana sytuacja ? Jest coś schrzanione i w razie czego trzeba odpowiednio szybko zareagować,a nie -przeciez ja miałem pierszeństwo.

Nie bądź śmieszny, wiadomo, że formalnie należy zachować szczególną ostrożność, ale nie możesz z góry zakładać, że skrzyżowanie jest źle oznakowane lub ktoś pojedzie niezgodnie z przepisami bo wtedy nie wyjechałbyś nawet z garażu...
Jeśli skrzyżowanie jest źle oznakowane to powinno to zostać zgłoszone do odpowiednich służby i tyle. Wam się fajnie dyskutuje na forum z otwartymi ustawami, ale co ma zrobić kierowca, który decyzję musi podjąć w ciągu kilku sekund lub krócej ??
Cyberix
 
Posty: 2071
Dołączył(a): poniedziałek 22 lutego 2010, 19:49

Postprzez lith » środa 21 kwietnia 2010, 18:28

No dobra, trzeba uważać, trzeba zachowac ostrożność, ale też:

Kod: Zaznacz cały
Art. 4. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze mają prawo liczyć,  że
inni uczestnicy tego ruchu przestrzegają przepisów ruchu drogowego, chyba  że
okoliczności wskazują na możliwość odmiennego ich zachowania. 


Czyli jeżeli widzę, że tramwaj jedzie prosto na mnie to nie ładuje się mu pod koła... ale w takim samym stopniu dotyczy to tramwaju. Oba pojazdy mają prawo liczyć, że mają pierwszeństwo. Nie widze powodu, aby którykolwiek z nich był bardziej uprzywilejowany.
Tyle, że kierowcy samochodu będzie sie łatwiej wytłumaczyć, bo motorniczemu będzie głupio obstawać przy tym, że nie wiedział o możliwości wystąpienia takiej sytuacji- czyli, że 'nie znał okoliczności wskazujących na możliwość odmiennego zachowania.' skoro pewnie łatwo można dowieść, że jeździ po tej trasie x razy dziennie od y lat :P Pewnie dlatego tramwaje dają po dzwonku i się ładują między samochody... bo co mają zrobić?
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Postprzez szerszon » środa 21 kwietnia 2010, 23:27

Cyberix napisał(a): ale co ma zrobić kierowca, który decyzję musi podjąć w ciągu kilku sekund lub krócej ??
Myśleć,rozumiesz co to znaczy ?Jeśli nie potrafisz zareagować na różne niespodzianki to znaczy,że nie nadajesz się na kierowcę .
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Postprzez Cyberix » czwartek 22 kwietnia 2010, 08:18

szerszon napisał(a):
Cyberix napisał(a): ale co ma zrobić kierowca, który decyzję musi podjąć w ciągu kilku sekund lub krócej ??
Myśleć,rozumiesz co to znaczy ?Jeśli nie potrafisz zareagować na różne niespodzianki to znaczy,że nie nadajesz się na kierowcę .

Wg mnie mylisz pojęcia. Jako uczestnik ruchu mam prawo domniemywać, że droga, skrzyżowania jest prawidłowo oznakowana a inni uczestnicy ruchu stosują się do przepisów.

Zasada ograniczonego zaufania - jest jedną z pierwszych i najważniejszych zasad, jakimi każdy uczestnik ruchu drogowego powinien się kierować zawsze i wszędzie, bez wyjątku. Zasada ta stanowi, iż zarówno każdy uczestnik ruchu drogowego, jak też inna osoba znajdująca się na drodze oraz w jej otoczeniu, ma prawo liczyć, że inni uczestnicy ruchu przestrzegają przepisów kodeksu drogowego, chyba że aktualne zachowanie jakiegoś uczestnika stanowi uzasadnione podejrzenie do odmiennego jego zachowania (dz. II, roz. 1, art. 4 Prawa o Ruchu Drogowym).

Widzisz? chyba że aktualne zachowanie jakiegoś uczestnika stanowi uzasadnione podejrzenie do odmiennego jego zachowania do tego momentu MAM PRAWO uważać, że ruch odbywa się zgodnie z przepisami !!!
Cyberix
 
Posty: 2071
Dołączył(a): poniedziałek 22 lutego 2010, 19:49

Postprzez sjakubowski » czwartek 22 kwietnia 2010, 09:48

Cyberix napisał(a):Widzisz? chyba że aktualne zachowanie jakiegoś uczestnika stanowi uzasadnione podejrzenie do odmiennego jego zachowania do tego momentu MAM PRAWO uważać, że ruch odbywa się zgodnie z przepisami !!!

Hmmm... Tyle tylko, iż to słowo chyba powinieneś właśnie stosować cały czas podczas swojej jazdy a nie tylko wtedy, gdy zauważysz, że coś jest nie tak.
Tak samo, będąc uczestnikiem ruchu, przez cały czas powinieneś zachowywać ostrożność, według Art.3.

Połączenie jedno z drugim oznacza, iż zawsze powinieneś brać pod uwagę możliwość nietypowego działania urządzeń czy zachowania innych uczestników ruchu a nie - jechać sobie i mieć wszystko głęboko...


Pozdrawiam.
Avatar użytkownika
sjakubowski
 
Posty: 821
Dołączył(a): piątek 25 września 2009, 14:24
Lokalizacja: Łódź

Postprzez Cyberix » czwartek 22 kwietnia 2010, 11:35

Cytuje po raz kolejny, przejrzyj na oczy:

Art. 4. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze mają prawo liczyć, że inni uczestnicy tego ruchu przestrzegają przepisów ruchu drogowego, chyba że okoliczności wskazują na możliwość odmiennego ich zachowania.

Widzisz?! Mam prawo liczyć, że inni uczestnicy ruchu stosują zasady PoRD chyba, że wystąpią jakieś okoliczności świadczące inaczej, np. koleś będzie zmieniał pasy ruchy bez sygnalizowania. Ale jeżeli okoliczności nie wystąpią to zakładamy, że kierujący stosują PoRD!

post edytowany przez moderatora (regulamin, pkt 8.)
Cyberix
 
Posty: 2071
Dołączył(a): poniedziałek 22 lutego 2010, 19:49

Postprzez szerszon » czwartek 22 kwietnia 2010, 12:32

Z formalnego punktu masz rację.Tylko zycie jakoś nie chce sie do tego dostosować.Rozumiem ,że mozna sie zdziwić ,jesli jest się pierwszy raz w danym miejscu.Nowy teren-wieksza czujność.Kierowcy potrafią przestrzegać PoRD do ostatniej chwili,a w decydujacym momencie skręcić Ci przed nosem z pasa do jazdy na wprost.Normalka.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Postprzez Cyberix » czwartek 22 kwietnia 2010, 12:40

Idąc twoim tokiem rozumowania za każdym razem jak wsiadasz za kółko to masz oczy dookoła głowy, a nogę trzymasz na heblu hamulca, tak na wszelki wypadek, bo wszyscy dookoła ciebie to potencjalni piraci drogowi i szaleńcy nie przestrzegający PoRD... Gratuluję ostrożności... potem wyjeżdża taki niedzielny kierowca, i jedzie 50 km/h poza terenem zabudowanym tamując ruch... no bo przecież gdyby jechał szybciej to byłoby niebezpiecznie itd... :?

post edytowany przez moderatora (regulamin, pkt 8.)
Cyberix
 
Posty: 2071
Dołączył(a): poniedziałek 22 lutego 2010, 19:49

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 61 gości