Jazda na placu

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Jazda na placu

Postprzez gary » wtorek 27 kwietnia 2010, 16:18

Witam! Mam kilka pytań dotyczących jazdy po placu:

1. Gdy skończę łuk i mam przejechać kilkanaście metrów na wzniesienie, to przjeżdżam to na 1 biegu?

2. Jaka jest max. prędkość na placu? Jak będę wyjeżdżał z ośrodka, to cały teren ośrodka na jakim biegu i z jaka predkoscia przejezdzać?

3. Czy przejeżdzając z łuku na wznienienie w ten sposob: http://i43.tinypic.com/9hs3tg.png właczam kierunkowskaz?
gary
 
Posty: 1
Dołączył(a): wtorek 27 kwietnia 2010, 15:59

Postprzez mikebarca » wtorek 27 kwietnia 2010, 16:35

Bieg dostosuj do prędkości (przyjmujemy "normalne" obroty silnika a nie 5k), ale myślę, że tam nie pojedziesz więcej niż 20-25km/h... więc jak będziesz mieć jakieś obroty (załóżmy 2k) to wrzuć sobie dwójke... to zależy od samochodu... ale spokojnie wyczujesz :) a co do kierunkowskazu to ja bym nie używał... ale nie jestem pewien czy będzie poprawnie bo niby kierunek jazdy zmieniasz... to też pewnie zależy na jakiego egzaminatora trafisz... może ktoś jeszcze odpowie na to...
Avatar użytkownika
mikebarca
 
Posty: 75
Dołączył(a): sobota 08 listopada 2008, 08:29
Lokalizacja: Łochowo/ k Bydgoszczy

Postprzez aguska_a27 » wtorek 27 kwietnia 2010, 16:36

1. Ja z łuku na wzniesienie jechałam na jedynce, nic mi facet nie powiedział. Po co się "rozpędzać"?

2. Nie wiem jaka prędkość jest dozwolona na placu, ale jak napisałam wcześniej, po co się spieszyć? Jedź sobie pomalutku. Ja miałam tak, że cały ośrodek był otoczony metalowym płotem, a potem jeszcze była osobna brama do wjazdu na plac. Czyli takie 2 w 1. Gdy wyjeżdżałam z placu za bramę która go otaczała, to nadal byłam na terenie WORD-a, ale zanim dojechałam do tej "ostatecznej bramy", która oznacza wjazd na teren ośrodka to wcisnęłam 2 bieg, bo nikt po drodze nie stał i nie musiałam jakoś specjalnie zwalniać.

3. Ja nie włączałam kierunkowskazu. Też facet nic nie powiedział, a robiłam tak na 3 egzaminach i nie było to powodem oblania 2 pierwszych egzaminów, ani trzeciego, bo trzeci zdałam :D
aguska_a27
 
Posty: 20
Dołączył(a): sobota 02 stycznia 2010, 17:17

Postprzez piotrekbdg » wtorek 27 kwietnia 2010, 16:41

1. Gdy skończę łuk i mam przejechać kilkanaście metrów na wzniesienie, to przjeżdżam to na 1 biegu?


Przepraszam, ale podczas kursu zmieniałaś biegi samodzielnie czy robił to za Ciebie instruktor? A moze szkoliłaś się na automacie?

3. Czy przejeżdzając z łuku na wznienienie w ten sposob: http://i43.tinypic.com/9hs3tg.png właczam kierunkowskaz?


Nie.
piotrekbdg
 
Posty: 2139
Dołączył(a): wtorek 18 sierpnia 2009, 00:18

Postprzez Waldemarek » wtorek 27 kwietnia 2010, 17:33

Nie jestem pewien czy będzie poprawnie bo niby kierunek jazdy zmieniasz... to też pewnie zależy na jakiego egzaminatora trafisz..Wszystko zależy od jego Humoru i czy wstał lewa nogą....
Waldemarek
 
Posty: 12
Dołączył(a): wtorek 27 kwietnia 2010, 16:56

Postprzez AbuseArt » wtorek 27 kwietnia 2010, 18:02

Ja po skończonym egzaminie, na placu nie używałem kierunkowskazu i było ok. Egzaminatorzy nie używają kierunków na placu. U nas wzniesienie stanowi jakby przedłużenie łuku, po przejechaniu łuku trzeba go zrobić jakby jeszcze raz, a egzaminator podnosi końcowy słupek i wjeżdżamy na wzniesienie.

Co do biegów nie przesadzajmy. Jak czujesz że możesz przycisnąć i że przyda się dwójka to ją sobie włacz, a jak nie to nie. Biegi najlepiej zmieniać za pomocą uszu ;-) Jeżdżenie na jedynce nie jest niczym złym, nie przesadzajmy. Nie zgadzam się z tym że jedynka jest tylko do ruszania i nie lubię jak ktoś uczy że przy X tysiącach obrotów trzeba jeździć na biegu Y. Skoro obroty nie są za wysokie to czemu masz zmieniać na dwójkę... Użyć uszu.
Avatar użytkownika
AbuseArt
 
Posty: 134
Dołączył(a): środa 10 marca 2010, 12:03

Postprzez Sympatyk » wtorek 27 kwietnia 2010, 18:18

Ja dawałem kierunkowskazy bo tak zostałem nauczony, i teraz równiez bym dawał żeby każdy wiedział gdzie jade.

Tak, zmieniłem na drugi bieg jak jechałem na wzniesienie
z zaświatów
Sympatyk
 
Posty: 54
Dołączył(a): wtorek 02 lutego 2010, 15:17

Postprzez mirek92m » wtorek 27 kwietnia 2010, 19:31

Po placu jechałem oczywiście 2 - nie ma powodu zeby się tak wlec na 1. W krakowskim MORDzie układ dróg przypomina niekiedy skrzyzowania dlatego też używałem kierunkowskazów - szczerze mówiąc nie myślałem nad tym, po prostu wydało się to słuszne.
(4/23/10) Egzamin łączony - zdany!
(4/27/10) Prawo Jazdy:: Przyjęto wniosek - trwa postępowanie administracyjne.
(4/30/10) Prawo Jazdy do odbioru w Urzędzie.
(5/4/10) Niepoprawne dane, brak spraw w toku lub dokument wydany
mirek92m
 
Posty: 41
Dołączył(a): środa 13 stycznia 2010, 22:21

Postprzez mattis » wtorek 27 kwietnia 2010, 19:45

1.Spokojnie możesz jechać na 1, nikt Cie nie goni
2.Chyba nikt nie odpowie jaką prędkością,sam musisz zdecydować nie ma jakiś reguł, że masz jezdzić 10km/h czy 15
3.Ja włączałem kierunki gdyż plac manewrowy przypominał drogi i skrzyżowania (alejki takie)
Avatar użytkownika
mattis
 
Posty: 197
Dołączył(a): środa 21 kwietnia 2010, 20:45

Postprzez Borys_q » wtorek 27 kwietnia 2010, 21:13

Zależy od wordu, w gda jest ograniczenie do 20 na całym placu, ale jak pojedziesz wolniejto nikt nie bedzie cię gonił.
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez Radosna » wtorek 27 kwietnia 2010, 21:22

Ja bym kierunkowskaz włączyła, tak byłam uczona i na egzaminie też tak robiłam- zawsze to jest się czytelniejszym dla innych
Na wzniesienie jechałam na 1, bo miałam naprawdę krótki odcinek, a po placu do wyjazdu z WORD-u już 2.
12.05.09 - początek kursu/10.06.09 - 1 jazda/10.08.09 - 1 podejście: teoria +, plac +, miasto -/3.09.09 - 2 podejście: plac +, miasto +/10.09.09 - przyjęto wniosek - trwa postępowanie administracyjne :)/16.09.2009 - prawo jazdy do odbioru w Urzędzie :D
Radosna
 
Posty: 151
Dołączył(a): środa 26 sierpnia 2009, 16:35
Lokalizacja: Poznań

Postprzez piotrekbdg » wtorek 27 kwietnia 2010, 22:49

To pytanie o biegi dla mnie mija sie z celem. Jedziesz tak aby było dobrze, masz blisko może być jedynka, masz jakiś większy odcinek do pokonania to zeby nie szarpać dajesz dwójkę. Ale to są sprawy elementarne aby biegi umieć zmieniać, a nie uczyć się na pamięć "o plac to tylko jedynka, o ulica Mickiewicza tam to tylko i wyłącznie trójka". Jak ktoś takie pytanie zadaje to znaczy żę z egzaminem trzeba jeszcze zaczekać.
piotrekbdg
 
Posty: 2139
Dołączył(a): wtorek 18 sierpnia 2009, 00:18

Postprzez Bolcia » wtorek 27 kwietnia 2010, 23:07

ogólnie tereny WORDów nie są drogami publicznymi i na nich możesz jechać bez świateł i także nie używać kierunkowskazów. Tzn. ogólnie na takich drogach też powinieneś tego używać, ale egzaminator nie ma prawa potraktować tego jako błąd.
Bolcia
 
Posty: 170
Dołączył(a): sobota 19 września 2009, 23:27
Lokalizacja: Jelenia Góra

Postprzez Borys_q » środa 28 kwietnia 2010, 17:18

Ale stosuję sie zasadę prawej ręki, przepuszczamy pojazdy z prawej i z naprzeciwka jeśli w lewo skręcamy.
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk


Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 24 gości