przez lith » niedziela 14 listopada 2010, 18:22
przez mirror1 » niedziela 14 listopada 2010, 22:31
piotrekbdg napisał(a):
Ale czy te różnice są na tyle znaczące by wprowadzać dodatkowy tabor samochodowy do polskich wordów?
przez sankila » niedziela 14 listopada 2010, 22:49
mirror1 napisał(a):Jak człowiek nauczyłby się jeździć większym samochodem to potem nie miałby problemów z innym samochodem
chodzi o to,że w niektórych przypadkach jest później panika jak mają kierować większym samochodem
przez piotrekbdg » niedziela 14 listopada 2010, 22:55
Może i nie są, ale mi chodzi o to,że w niektórych przypadkach jest później panika jak mają kierować większym samochodem,a jakby już wcześniej mieli do czynienia z większym samochodem to myślę, że takich zachowań nie powinno być.
to co napisałam to tak ogólnikowo i tak jak jest zazwyczaj, trzeba by było każdy przypadek samochodu rozważać. Nie zdziwię się jak niedługo będą latające samochody
przez mirror1 » niedziela 14 listopada 2010, 23:26
sankila napisał(a):To może lepiej, żeby te "niektóre przypadki" wzięły kilka godzin doszkalających, a WORDy niech zostaną jak są.
przez Borys68 » niedziela 14 listopada 2010, 23:30
przez szerszon » niedziela 14 listopada 2010, 23:34
przez piotrekbdg » niedziela 14 listopada 2010, 23:37
Piotrek to co napisałeś to chyba można zaliczyć do doskonalenia techniki jazdy-lecz chyba też niekoniecznie-o ile się nie mylę to chyba maluch ma napęd na tylne koła, a kiedyś ludzie tym się uczyli jeździć i nie było czegoś takiego jak doskonalenie techniki jazdy
Napęd na cztery koła w małych samochodach raczej się nie opłaca.
przez Jarons » niedziela 14 listopada 2010, 23:41
sankila napisał(a):Piloci też nie zaczynają od myśliwców.
przez Borys68 » niedziela 14 listopada 2010, 23:49
przez mirror1 » poniedziałek 15 listopada 2010, 00:25
piotrekbdg napisał(a):
Czemu się nie opłaca? I co rozumiesz w tym przypadku jako "małe"? Golf to małe czy inne?
przez lith » poniedziałek 15 listopada 2010, 00:41
przez piotrekbdg » poniedziałek 15 listopada 2010, 11:33
Chodziło mi o to, że napęd na cztery koła nie opłaca się na małe oszczędne autka, gdyż napęd ten zwiększa zapotrzebowanie na paliwo, a w oszczędnych autach montuje się jeden napęd-raczej przedni, a co mam na myśli oszczędne auto
przez mirror1 » wtorek 16 listopada 2010, 14:10
Wiesz trochę się znam na motoryzacji, no ale w procentach to już nie jestem w stanie powiedzieć, aż tak szczegółowo się nie znampiotrekbdg napisał(a):. Auto z napędem 4x4 będize palić więcej od analogicznego auta z napędem na jedną oś bo będzie cięższe, ale jesteś w stanie podać ile ta róznica będzie procentowo wynosić?