przez krecha126 » piątek 11 lutego 2011, 19:56
przez skov » piątek 11 lutego 2011, 21:33
krecha126 napisał(a): . Szczerze nic nie rozumiem proszę o pomoc .
przez michooo » piątek 11 lutego 2011, 21:38
przez krecha126 » piątek 11 lutego 2011, 22:06
przez dylek » piątek 11 lutego 2011, 22:26
michooo napisał(a):2-gi błąd tego samego rodzaju powoduje zakończenie egzaminu. Więc zapewne chodziło o to czy chcesz prowadzić z powrotem do ośrodka żeby sobie poćwiczyć, ale i tak już oblałeś.
Przynajmniej tyle z tego zrozumiałem.
przez Borys_q » piątek 11 lutego 2011, 22:34
2-gi błąd tego samego rodzaju powoduje zakończenie egzaminu. Więc zapewne chodziło o to czy chcesz prowadzić z powrotem do ośrodka żeby sobie poćwiczyć, ale i tak już oblałeś.
przez scorpio44 » piątek 11 lutego 2011, 23:43
krecha126 napisał(a):czy jeżeli zgodził bym się kontynuować jazdę dalej to egzamin trwałby nadal
przez szerszon » sobota 12 lutego 2011, 00:43
Borys_q napisał(a):
Nie jazdę do ośroka, tylko wykonywanie dalszych zadań egzaminacyjnych w czasie nie krótszym niż... Taki egzamin można podważyć bo nie został przerwany i nie zostały wykonane wszystkie zadania egzaminacyjne.
To, że w takiej sytuacji egzaminator robi łaskę, że pozwala jechać z powrotem do wordu jest jawnym łamaniem prawa i naciąganiem kursanta na kasę, tak samo jak bezpodstawne przerywanie egzaminu po dwukrotnym niezaliczeniu górki lub zadania nr 1. Egzamin powinien trwać nadal z zastosowaniem wszystkich odnoszących się do niego przepisów.
przez Borys_q » sobota 12 lutego 2011, 01:22
przez krecha126 » sobota 12 lutego 2011, 10:52
przez skov » sobota 12 lutego 2011, 11:38
szerszon napisał(a):Tylko w takich sytuacjach "dziwnie" szybko kursant popełnia duży błąd.
przez szerszon » sobota 12 lutego 2011, 12:26
przez krecha126 » sobota 12 lutego 2011, 12:41
przez usmiechnieta » niedziela 13 lutego 2011, 01:40
Borys_q napisał(a):2-gi błąd tego samego rodzaju powoduje zakończenie egzaminu. Więc zapewne chodziło o to czy chcesz prowadzić z powrotem do ośrodka żeby sobie poćwiczyć, ale i tak już oblałeś.
Nie jazdę do ośroka, tylko wykonywanie dalszych zadań egzaminacyjnych w czasie nie krótszym niż... Taki egzamin można podważyć bo nie został przerwany i nie zostały wykonane wszystkie zadania egzaminacyjne.
To, że w takiej sytuacji egzaminator robi łaskę, że pozwala jechać z powrotem do wordu jest jawnym łamaniem prawa i naciąganiem kursanta na kasę, tak samo jak bezpodstawne przerywanie egzaminu po dwukrotnym niezaliczeniu górki lub zadania nr 1. Egzamin powinien trwać nadal z zastosowaniem wszystkich odnoszących się do niego przepisów.
przez dylek » niedziela 13 lutego 2011, 09:12
4. Zachowaniem osoby egzaminowanej świadczącym o możliwości stworzenia zagrożenia dla bezpieczeństwa ruchu drogowego jest:
1) działanie mogące skutkować stworzeniem zagrożenia dla zdrowia lub życia osób;
2) przejechanie kołem przez linie wyznaczające zewnętrzne krawędzie stanowisk;
3) najechanie albo potrącenie pachołka lub tyczki;
4) dwukrotne nieprawidłowe wykonanie zadania ruszanie z miejsca oraz jazda pasem ruchu do przodu i tyłu.