Oblany egzamin!

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Oblany egzamin!

Postprzez krecha126 » czwartek 26 maja 2011, 19:52

Witam właśnie dziś miałem egzamin praktyczny na prawo jazdy kat B . Było to moje 6 podejście,niestety oblane! Chociaż dziś jeździłem przed egzaminem "L" i jeździłem naprawdę <&%#$@>... wedle mojego instruktora i mnie . W domu wypiłem melisę i wypiłem coś na koncentracje muszę przyznać zadziałało super . Ale dobra siedzę w holu czekam na egzamin który miał się odbyć o godz 15;00 (zostałem wywołany po 15) . I tak idę sobie widzę pana egz mówię dzień dobry i nic ! Mówię yhy to już masz prawko patrze na egz on proszę poczekać przed wyjściem patrze a on sobie konwersuje z kolegą db z 3 min ! Więc idziemy po tym do samochodu zajmuje tradycyjne miejsce dla zdających , egzaminator prosi mnie o dowód powiedział że się zgadza i mogę przystąpić do egz , do tego czasu mi się nie przedstawił ( ogólnie to wcale nie usłyszałem jego godności) . Pojechaliśmy na plac (kierunki i klakson) wszystko ok , nadal o dziwo bez stresu dzięki mieszance :D łuk git górka no na moje do poprawki ale pan egzaminator tylko spytał się od czego ta kontrolka po zjechaniu z wzniesienia to ja że od ręcznego (byłem gotowy do poprawki górki) a on kazał mi spuścić i że jedziemy na miasto (BDG) ,chociaż zawsze po zjechaniu z wzniesienia egzaminator kazał się zatrzymać bynajmniej 5 razy a teraz nie tylko w trakcie drogi do bramy wyjazdowej szybko sklecił parę słów na temat wydawanych poleceń i db wyjeżdżamy o 15:16 pod wiaduktem prosto na leśnym skręt w lewo później jeździłem po uliczkach z przesmykami i tam zawracałem skręcałem ze skrzyżowaniami 3 i 4 wlotowymi wszystko ok koło policji zawracanie,na Placu Weyssenhoffa zawracanie i panu egzaminatorowi się nie podobało że długo stałem chociaż na moje przepisowego opuszczenia nie dało się wykonać więc czekałem z db 3 min, potem nie pamiętam , kolo Fokus Park od tylnej strony na rondzie w prawo i narazie ok i w końcu słyszę polecenie że mam się rozpędzić do 50 na h i zatrzymać obok białej furgonetki obok to znaczy nie wiadomo gdzie jest obok stanąłem kawałek za niezaliczone. Mówie trudno jak już jeżdżę ponad 40 min to już se zdałem chociaż korków nie było potem znów Weyssenhoffa na lewo więc kierunek lewy pas i znów lewy bo prawy zajęty i ciulowa widoczność nikt mnie nie wpuścił więc stałem cienko z wyjazdem ponieważ musiałem odbić w prawo żeby nie najechać na ciągłą już ruszam ale jakiś cham mi wymusił Hampel awaryjny micra zgasła szybko odpalam i chce ruszać ten mi łapie za kierownice nie wiem po co z wszystkiego zapomniałem zredukować i zgasł , zatamowałem ruch i koniec egz o 16;07 , i się pytam jadąc już z tyłu ile do końca a on że ho ho że dop z 30% miałem zadań . No to przepraszam już przestaje wieżyc w ich uczciwość ewidentnie chciał mnie oblać aż mu się udało brawo!! . Nie mam już sił i kasy na kolejne egzaminy chociaż dziś jeździłem naprawdę <&%#$@> i nie jestem zły na siebie jak 5 ostatnich razy tylko na egz... Za miesiąc wychodzą mi testy ! Proszę was powiedzcie co robić!
Ps. egzaminator nawet fotela mi nie przesunął jak się przesiadałem miałem tylko z 10 cm ! na nogi ;d a jadąc do wordu prawie przypierdzielił w "L" na rondzie ruszając i mówiąc widzi pan po jest 1 żeby cała rurę dawać ja myślałem ze od ruszania itp. aż nagle Nie no (chciał powiedzieć <&%#$@> <&%#$@> elki tak mi się wydawało ;d) hampel i dosłownie cm brakowały. ;d
KAT. B.
1.egz. 28.12.2010- Teoria(+) Plac(+) Miasto (-)
2.egz.25.01.2011- Plac(+) Miasto (-)
3.egz.11.02.2011-Plac(+) Miasto(-)
4.egz ?
krecha126
 
Posty: 9
Dołączył(a): wtorek 08 lutego 2011, 12:46

Re: Oblany egzamin!

Postprzez andygf » czwartek 26 maja 2011, 20:55

No po prostu , taki egzaminator ale co poradzisz (możesz trafić na takiego co w godzinach szczytu weźmie Cię do miasta , albo do takiego co zrobisz 1 parkowanie , 1 zawracanie na rondzie i koniec ) , nie ma co się smutać tylko zapisywać i jechać ! Ja miałem 1 egzamin 10.5 nie zdałem bo jeździłem taki zestresowany (na dodatek wypiłem 2 tajgery , a potem sobie przypomniałem , że źle przyswajam kofeinę , dobrze ,że w Wordach mają kibelki bo byłoby ciężko :D ) egzamin miałem o 9:30 zacząłem o 11 :) . Za drugim podejściem 20.5 o godzinie 12:30 zdałem , bo podeszłem do tego na luzie . Jeździłem tylko 25 minut z zegarkiem na ręku . I zrobiłem 2 błędy , zjechał mi na górce (haha) i na drodze jednokierunkowej , prułem środkiem jak wariat :thumb2: :thumb2: .

Nie martw sie :spoko: , bierz się w garść , za następnym razem będzie lepiej . Co z tego czy zdasz za 1-15 razem , ważne , że zdasz . Przed 1 podejściem też miałem jeszcze godzinkę do wyjeżdżenia , jeździłem idealnie , a nie zdałem i na tym egzaminie miałem tak samo wyjeżdżone 45 minut i ani jednego manewru , można ? Można .
andygf
 
Posty: 11
Dołączył(a): czwartek 12 maja 2011, 17:09

Re: Oblany egzamin!

Postprzez krecha126 » czwartek 26 maja 2011, 21:11

Thx za odp , wiem że można kurde bo teraz sobie powiedziałem że jadę jak by chodziło o moje życie i jechałem ale trudno tylko tyle kasy co już wydałem! miałbym niezłe autko na początek a teraz nie mam na doszkolenie ;/ a 28.06 wychodzą mi testy a instruktor nie chce mi rozłożyć na raty bo to jest niby nielegalne i że może zapłacić kare prawda to ! ?:d
KAT. B.
1.egz. 28.12.2010- Teoria(+) Plac(+) Miasto (-)
2.egz.25.01.2011- Plac(+) Miasto (-)
3.egz.11.02.2011-Plac(+) Miasto(-)
4.egz ?
krecha126
 
Posty: 9
Dołączył(a): wtorek 08 lutego 2011, 12:46

Re: Oblany egzamin!

Postprzez michooo » czwartek 26 maja 2011, 21:18

Naprawdę różni egzaminatorzy się trafiają, czasem można mieć pecha.
Tylko jak ktoś zdaje po raz 6 to zaczynam się zastanawiać czy to istotnie tylko kwestia wielkiego pecha.

Ps. egzaminator nawet fotela mi nie przesunął jak się przesiadałem miałem tylko z 10 cm ! na nogi ;d


:shock:
Cham, jak on śmiał nie ustawić ci fotela! :D

instruktor nie chce mi rozłożyć na raty bo to jest niby nielegalne


Zależy od OSK. Jedne oferują raty, inne nie. Takie rzeczy warto sprawdzić przed wyborem szkoły, zwłaszcza gdy krucho z kasą.
michooo
 
Posty: 430
Dołączył(a): środa 29 grudnia 2010, 14:01

Re: Oblany egzamin!

Postprzez krecha126 » czwartek 26 maja 2011, 21:45

Następny z serii 6 raz się nie nadajesz! jak byś czytał ze zrozumieniem to byś wyczytał że napisałem że 5 razy miałem pretensje tylko do siebie i nikogo więcej. Ale teraz jechałem naprawdę idealnie znam osoby co maja ten plastik a nie jeżdżę gorzej od nich ! słyszałem to od nich nawet lepiej , wykańczał mnie stres psycha ale teraz byłem przygotowany na 200% Skoro wszyscy są tacy db jak mówisz i to czemu WORDY maja taka niską zdawalność ledwo ponad 30% tylko wyjątki mają więcej ! Po prostu nie każdy musi zdawać za 1,2,3,3,4 itd... jego pieniądze jego sprawa mam znajomego nie może zdać prawka ale jest bardzo db w kosza ! ukończył studia na AWF w Gdańsku a jedni nie mogą więc przestań za przeproszeniem chrzanić kto ile zdaje ma prawo zdawać ile chce . Ci co zdają szybko tzn 1,2 to w rzeczywistości powodują najwięcej wypadków oczywiście nie każdy a ten co zdawał ileś razy szanuje plastik bo wie ile się natrudził żeby go zdobyć !
KAT. B.
1.egz. 28.12.2010- Teoria(+) Plac(+) Miasto (-)
2.egz.25.01.2011- Plac(+) Miasto (-)
3.egz.11.02.2011-Plac(+) Miasto(-)
4.egz ?
krecha126
 
Posty: 9
Dołączył(a): wtorek 08 lutego 2011, 12:46

Re: Oblany egzamin!

Postprzez kasjopeja » piątek 27 maja 2011, 03:22

Grunt to się nie denerowować i wierzyć w siebie, wszystko płynnie po kolei; nie każdy zdaje za 1,2,3 itd; mój kolega odniósł sukces za 7 razem i sie bardzo cieszył:) - ale wziął sobie dużo dodatkowych jazd, sporo wydał ale teraz legalnie jeździ :lol:

Mój egzamin wypadł w potworny upał, egzaminator starszy, upał go strasznie męczył, szmacianą chusteczką ciągle przecierał czoło. 50 min po mieście. ... raczej bezbłędnie, nie licząc kilku gwałtownych przyhamowań.

Powodzenia następnym razem
Avatar użytkownika
kasjopeja
 
Posty: 66
Dołączył(a): poniedziałek 10 listopada 2008, 17:40
Lokalizacja: Śląsk

Re: Oblany egzamin!

Postprzez lith » piątek 27 maja 2011, 11:27

@krecha126
Sie tak nie unoś, bo jak nie zdajesz 6 razy- tak jak piszesz z własnej winy, to sorry, ale rzeczywiście wypadałoby jednak coś poćwiczyć, a na pewno możesz sobie darować teksty w stylu, ze jeździsz lepiej od tych co to prawko mają. Bo oni widać mogli przejechać ten kawałek tak żeby kryteria egzaminacyjne spełnić. I to z tego co piszesz to za tym 6tym nie był to jakiś głupi błąd, przeoczenie- tylko większy dym na skrzyżowaniu. Btw. jeżeli drażnią Cię takie rzeczy jak to, że instruktor 3 min!!!! :wow: z kims porozmawiał, czy, że nie zatrzymał sie po górce to sorry, ale prawdopodobnie jesteś typem osoby, który mnie zaje... wkurza :P Takie pretensje o byle co i szukanie problemów wszędzie, tylko nie u siebie.

Wordy maja niska zdawalność 30%? Hmmm ale to wychodzi, ze średnio każdy jakby za trzecim zdawał. Patrząc na to że ludzie potrafią przyjść tam często nawet testów nie ogarniając to imo bardzo dobry wynik.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Oblany egzamin!

Postprzez bolcik » piątek 27 maja 2011, 12:49

ja Ci powiem tak: nie zdales 6 razy to sie nie dziw ze Cie ludzie wlasnie tak traktuja jakbys 6 razy nie zdal. wybacz ale wg mnie jestes kierowca ktory sadzi ze jest <&%#$@> a wszyscy inni jezdza fatalni. wlasnie tacy sa najgorsi. na drodze jedna z najwazniejszych rzeczy jest pokora. skad przekonanie ze kazdy musi miec prawko? troche wieje mi tutaj uwazaniem ze jest sie pępkiem swiata. usiadles z tylu i nie miales miejsca? to zastanow sie i powiedz mi: lepiej zeby kierowca nie mial miejsca na nogi i powiedzmy mial utrudnione hamowanie? ja rozumiem ze jest czas uzywania roznych dopalaczy ale melisa + cos na koncentracje bo 1h nie wytrzymasz? jak nie daj Boze dostaniesz prawko i bedziesz musial jechac 3h ( :lol: ) to bedziesz sobie w zyly dawal? w dodatku napisales tego posta tak nieskladnie ze jezeli w ten sposob zachowywales sie na egzaminie to nie dziwi mnie wynik
cman: "W temacie nie będę zabierał głosu, natomiast bzdury, które konsekwentnie wypisujesz muszę prostować."
"Mogę odpowiadać na argumenty" i to wszystko w jednym poscie :) rozdwojenie jazni?
bolcik
 
Posty: 58
Dołączył(a): czwartek 26 maja 2011, 11:22

Re: Oblany egzamin!

Postprzez michooo » piątek 27 maja 2011, 13:09

Po pierwsze, uwaga ogólna do autora:
regulamin napisał(a):12. Na forum obowiązuje poprawna pisownia. Używamy polskich znaków, interpunkcji, a także nie piszemy WIELKIMI LITERAMI, gdyż jest to uznawane za krzyk. Nie umieszczamy zbyt dużej ilości emotikonek w postach. Posty z samymi emotkami są kasowane.


Używanie interpunkcji i zaczynanie zdania z dużej litery nie jest chyba wielką sztuką. Na pewno łatwiejszą niż zdanie PJ ;)


Następny z serii 6 raz się nie nadajesz! jak byś czytał ze zrozumieniem to byś wyczytał że napisałem że 5 razy miałem pretensje tylko do siebie i nikogo więcej. Ale teraz jechałem naprawdę idealnie znam osoby co maja ten plastik a nie jeżdżę gorzej od nich !


A czy ja mówię, że się nie nadajesz? Po prostu zastanów się gdzie leży przyczyna, chyba że podchodzenie do egzaminu to twoje hobby.
Rozumiem, jeździsz świetnie i bezbłędnie, tylko ci głupi egzaminatorzy się czepiają. A tak w ogóle jazda to dla ciebie bułka z masłem, tylko tak dla sportu zdajesz 6 razy. ;)

Drobna poprawka, z każdą twoją następną wypowiedzią, coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że mentalnie się nie nadajesz.

Skoro wszyscy są tacy db jak mówisz i to czemu WORDY maja taka niską zdawalność ledwo ponad 30% tylko wyjątki mają więcej ! Po prostu nie każdy musi zdawać za 1,2,3,3,4 itd... jego pieniądze jego sprawa


A kto mówi, że wszyscy są dobrzy? Masz jakieś przywidzenia?
Uważam, że zdawalność i tak jest za wysoka, patrząc na poziom jaki prezentują niektórzy kandydaci. Wspominam swój egzamin i ludzi, którzy podchodzili do teorii po parę razy, a na placyku demolowali jeszcze sąsiedni rękaw.

Modnie jest mieć PJ, każdy chce to załatwić na skróty, bo może jakoś się prześlizgnę, może jakoś zdam. Tylko, że ten egzamin ma decydować czy ktoś jest w stanie panować nad autem i poruszać się bezpiecznie. Jeśli na drogach ma być bezpieczniej (mniej niedouczonych kierowców), to niech będzie większy odsiew, a zdawalność na poziomie 10%.

To wolny kraj, nie każdy musi zdawać za 1,2,3,4,5,6... (do nieskończoności). Jasne, jak ktoś chce i ma pieniądze to i może za 30 zdać. Tylko czemu potem wyżala się na forum skoro to jego sprawa i on tak lubi?



mam znajomego nie może zdać prawka ale jest bardzo db w kosza ! ukończył studia na AWF w Gdańsku a jedni nie mogą więc przestań za przeproszeniem chrzanić kto ile zdaje ma prawo zdawać ile chce .


wtf? :D
Co ma gra w kosza wspólnego z PJ? Mój znajomy jest piekarzem, też nie może zdać prawka, ale za to piecze świetny chleb :D

Ci co zdają szybko tzn 1,2 to w rzeczywistości powodują najwięcej wypadków oczywiście nie każdy a ten co zdawał ileś razy szanuje plastik bo wie ile się natrudził żeby go zdobyć !


W Fakcie zamieścili takie statystyki czy po prostu tak chcesz się dowartościować? Ok, niech ci będzie :D
Noo, ja słyszałem, że Hołowczyc zdał za 15, a Kubica za 20.
michooo
 
Posty: 430
Dołączył(a): środa 29 grudnia 2010, 14:01

Re: Oblany egzamin!

Postprzez Pinhead » piątek 27 maja 2011, 16:06

krecha126 napisał(a):i panu egzaminatorowi się nie podobało że długo stałem chociaż na moje przepisowego opuszczenia nie dało się wykonać


Skoro mówił że za długo stałeś to widocznie tak było. "Na twoje" to będzie jak zdobędziesz doświadczenie w jeździe a nie oblewaniu kolejnych egzaminów.

słyszę polecenie że mam się rozpędzić do 50 na h i zatrzymać obok białej furgonetki obok to znaczy nie wiadomo gdzie jest obok


Jak nie rozumiesz co to znaczy "obok" to tylko pogratulować logiki ;)

stanąłem kawałek za niezaliczone.


Czyli chyba jednak rozumiesz że "kawałek za" to nie "obok" ? :)

już ruszam ale jakiś cham mi wymusił Hampel awaryjny micra zgasła szybko odpalam i chce ruszać ten mi łapie za kierownice nie wiem po co z wszystkiego zapomniałem zredukować i zgasł , zatamowałem ruch


Panikujesz w tak banalnej sytuacji, ruch tamujesz i dziwisz się że nie zdałeś ? Można przypuszczać że to hamowanie awaryjne nie było samodzielne a wynikało z ingerencji egzaminatora. Czasami kursantowi wydaje się że to on wyhamował, ale w rzeczywistości tak mu się tylko wydaje.

i się pytam jadąc już z tyłu ile do końca a on że ho ho że dop z 30% miałem zadań . No to przepraszam już przestaje wieżyc w ich uczciwość ewidentnie chciał mnie oblać aż mu się udało brawo!!


Urzekła mnie Twoja historia. Ciekawe co wymyślisz przy kolejnych nieudanych podejściach. Skoro wykonałeś 30% to widocznie tak było, resztę być może wykonał byś w 20 minut bo każde zadanie wymaga więcej lub mniej czasu i nie wiesz jakie zadania zostały. Jeśli wcześniej robiłeś dużo błędów to musiało być dużo powtórek co zabiera ponad dwa razy więcej czasu niż bezbłędna jazda.

Nie mam już sił i kasy na kolejne egzaminy chociaż dziś jeździłem naprawdę <&%#$@>


Nie no git malina jeździłeś. Normalnie miszcz kierownicy... szkoda że samozwańczy.

Proszę was powiedzcie co robić!


Uczyć się. I to nie z instruktorem który swój marketing opiera na zachwalaniu i podbudowywaniu ego kursanta tylko na uczeniu i rzetelnym ocenianiu.

Ps. egzaminator nawet fotela mi nie przesunął jak się przesiadałem miałem tylko z 10 cm !


Ojejku jejku ! A drzwi Ci otworzył czy zmusił cię do samodzielnego ich otwierania ? Na prawą stronę sam przeszedłeś czy czekałeś aż Cię na rękach przeniesie ? :) Robisz z siebie sierotę co fotela nie umie ustawić i używasz tego jako argumentu przeciw egzaminatorowi ? To źle świadczy o Tobie jako przyszłemu kierowcy i wiarygodności tych opowieści.
Avatar użytkownika
Pinhead
 
Posty: 1320
Dołączył(a): poniedziałek 20 listopada 2006, 07:34

Re: Oblany egzamin!

Postprzez piotrekbdg » sobota 28 maja 2011, 15:47

Jak nie rozumiesz co to znaczy "obok" to tylko pogratulować logiki


Jak jedziesz ulicą i dostajesz komendę "proszę zatrzymać się obok białej furgonetki" i widzisz po sowjej stronie kilka białych/srebrnych samochodów to chyba masz prawo nie skumać od razu o który pojazd chodzi? CZy to też się kłóciz Twoją logiką?
piotrekbdg
 
Posty: 2139
Dołączył(a): wtorek 18 sierpnia 2009, 00:18

Re: Oblany egzamin!

Postprzez Pinhead » sobota 28 maja 2011, 19:31

Może przeczytaj sobie jeszcze raz jego opis tej sytuacji i pomyśl w czym miał problem. Ja tam nie widzę tekstu który by wskazywał na nie odnalezienie wskazanej przez egzaminatora białej furgonetki.

krecha126 napisał(a):...to znaczy nie wiadomo gdzie jest obok
Pozdrawiam
Pinhead
Avatar użytkownika
Pinhead
 
Posty: 1320
Dołączył(a): poniedziałek 20 listopada 2006, 07:34

Re: Oblany egzamin!

Postprzez Gazik » poniedziałek 30 maja 2011, 14:06

No i oblewka dzisiaj. Podszedłem po pół roku od 1(oblany plac) terminu. Placyk za 1 podejściem(myślę sobie, uff przynajmniej obleję na mieście), ale ledwo co po sprzęgło tragedia. Niestety przy wyjeżdżaniu z wordu na lewo zająłem nie ten co trzeba pas(stałem na lewym pasie i czekałem, aż ktoś ustąpi pierwszeństwa(LOL)), blokując przy tym wjazd do wordu. Nie to było jednak przyczyną oblania. Na parkingu z prawej strony stał jakiś fajans, który tyłkiem zasłaniał całą widoczność. Niestety nie mogąc wyjechać poza linię stopu ruszyłem(nic nie jechało). Sekunda potem hamulec i wmuszenie pierwszeństwa. Tak to my możemy zdawać do usran** śmierci jeżeli są takie sytuacje "bez wyjścia".
Gazik
 
Posty: 32
Dołączył(a): niedziela 20 marca 2011, 15:33

Re: Oblany egzamin!

Postprzez lith » poniedziałek 30 maja 2011, 18:17

to jak nic nie jechało to na czym wymuszenie?
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Oblany egzamin!

Postprzez Gazik » poniedziałek 30 maja 2011, 19:19

lith napisał(a):to jak nic nie jechało to na czym wymuszenie?

Nie jechało w polu widzenia(auto na parkingu sporą część ulicy zasłaniało). Mogłem zrobić w ten sposób, zauważywszy, że z lewej strony nic nie jedzie, wyjechać delikatnie na prawy pas(po uprzednim zatrzymaniu przed linią) by polepszyć sobie widoczność z prawej?
Gazik
 
Posty: 32
Dołączył(a): niedziela 20 marca 2011, 15:33

Następna strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 37 gości