PoRD

[lith]

No właśnie imo bardzo dobrą sprawa bylaby możliwośc pokonania świateł na czerwonym jak akurat nic nie jedzie... nawet nie wiedziałem, że tak jest w stanach... chociaż żeby to w prawo było domyslnie

Co do Policji to ja raczej nie mam złych doścwiadczeń, wiec na służbiste pewnie można wszędzie trafić, w różnych państwach. W gda już widywałem policje jeżdżącą 'jak wszyscy' 70/40 przy bezsensownych ograniczeniach i jakoś problemów nie robili. 2 razy zostałem przyuważony z telefonem- raz zostałem wyśmiany jak go szybko odkładałem, a raz pogrożono mi palcem... raz jak stali z suszarka i wyskoczyłem już zza zakrętu praktycznie z wciśniętym hamulcem i twardo ostro hamulce przed nimi i z 110/50 wyhamowałem do ok 65-70 to zostałem tylko wyśmiany i tez mina w stylu 'oj nieładnie'. albo jadący 100/90 radiodóz jadący praktycznie poboczem, żeby ludzie sppokojnie mogli wyprzedzać. Większośc Policji wcale nei jest jakas oderwana od rzeczywistości. Przynajmniej takie doświadczenia mam... może dlatego, że zawsze szczęście miałem

Właśnie co do zmian to bym zrobił cos z tym przepisem dot. telefonu... nie rozumiem jaka jest różnica, czy stoi on w uchwycie, czy trzymamy go w ręku. tak i tak odciąga uwage, tak i tak większość nie ma problemów z jazdą.

Oprócz tego zablokować możliwośc jazdy z drugiej strony podwójnej.

[sankila]

5. Na koniec klasyka gatunku tak na poprawę humoru:

Art. 36. 1. Zabrania się jazdy wierzchem:
1) bez uzdy;

twórcom tego zapisu chyba też uzdę bym założył i kota pogonił, by sobie na nim wierzchem pojeździli

Nie bardzo kumam, o co biega? Wolałbyś spotkać na szosie jeźdźca, prowadzącego konia na kantarze czy uździenicy z wypiętym wędzidłem, lub - jak jest teraz trendy - naturalsa z cordumem?
Rzeczywiście, bardzo zabawne.

[rusel]

dodam jeszcze do tego rower oparty o sklep a nie przy prawej krawedzi jezdni....

[dylek]

5. Na koniec klasyka gatunku tak na poprawę humoru:

Art. 36. 1. Zabrania się jazdy wierzchem:
1) bez uzdy;

twórcom tego zapisu chyba też uzdę bym założył i kota pogonił, by sobie na nim wierzchem pojeździli

Nie bardzo kumam, o co biega? Wolałbyś spotkać na szosie jeźdźca, prowadzącego konia na kantarze czy uździenicy z wypiętym wędzidłem, lub - jak jest teraz trendy - naturalsa z cordumem?
Rzeczywiście, bardzo zabawne.

sankila - to odpowiedz mi : kto ma mieć wg tak sformułowanego zapisu tą uzdę ?? Jeździec czy wierzchowiec ??
Jeśli wierzchowiec, to na czym on ma jechać wierzchem ??
A jeśli jeździec, to ma mieć ją przy facjacie, z wędzidłem między zębami, czy wystarczy jak w kieszeni ją będzie miał ??
Teraz już rozumiesz ??
Pomysłu na przepis nie neguję, ale poproszę go w nieco innej formie

[sankila]

Art. 36. 1. Zabrania się jazdy wierzchem:
1) bez uzdy;
odpowiedz mi : kto ma mieć wg tak sformułowanego zapisu tą uzdę ?? Jeździec czy wierzchowiec ??

A gdy czytasz: "zabrania się wyprowadzania psów bez smyczy i kagańca" - to pytasz, kto i gdzie ma kaganiec lub smycz?

PoRD nie jest od tego, aby podawać instrukcję używania rzędu końskiego. Jeśli z natury rzeczy wynika sposób jej użytkowania, to nie ma sensu wymieniać go w przepisach.
Jako jeździec, czyli użytkownik ruchu, poruszający sie wierzchem (do którego skierowany jest ten przepis), wiem, kto ma mieć uzdę i na czym. Rozumiem, że o ile przepisy nie zabraniają mi jechać bez (użycia) siodła, to nie mogę jechać bez (użycia) uzdy, czyli ogłowia o silnym działaniu kontrolującym. A to właśnie chciał mi przekazać ustawodawca.
Uważam, że przepis jest prosty, czytelny i nie stwarza możliwości opacznego zrozumienia.

Ale podaj swoją wersję tego paragrafu, może będzie lepsza?

[Zonaimad]

Ja bym dodał do PRD bezwzględny obowiązek ustąpienia pierwszeństwa pieszemu zbliżającemu się do PdP, a jednocześnie bezwzględne ograniczenia w sytuowaniu tych PdP na jezdniach. Pieszy może sobie kawałek do PdP podejść, ale w zamian niech ma pewność, że zawsze przez to PdP przejdzie szybko, sprawnie i bezpiecznie. Wtedy najzwyczajniej w świecie będzie mu się opłacało z przejścia korzystać. Będzie bezpieczniej i wygodniej dla wszystkich.

[szerszon]

Może mającemu zamiar, bo w pobliżu PdP jak sie spotkaja dwie psiapsiółki....

[Zonaimad]

Ale zamiary ciężko zgadnąć. Na allegro pojawi się masa naciągaczy oferujących zainstalowanie w samochodzie bezprzewodowego czytnika myśli z rejestratorem, umożliwiającego bezproblemowe trafienie, jakie zamiary ma pieszy - oczywiście na okoliczność późniejszego tłumaczenia się przed prokuratorem.

Zamiast tego wprowadzić dla psiapsiółek i innych pieszych zakaz nieuzasadnionego przebywania w pobliżu PdP.