Mandat karny z błędną datą

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Mandat karny z błędną datą

Postprzez Wyder » wtorek 20 marca 2012, 20:27

Znajomy dziś opisał mi ciekawą sytuację.
13.03.2012 dostał mandat karny, dziś był go zapłacić na poczcie.
Już miał się pozbywać mandatu gdy zauważył na nim ciekawą rzecz.
Otóż na mandacie ma lekko pomyloną datę bo 13.03.2011
Jak w tej sytuacji wygląda sprawa punktów karnych? Dostał ich 6.
Prawo jazdy: ABCDE
T - chyba odpuszczę... ale zrobię licencje pilota.... WYCIECZEK:P
Wyder
 
Posty: 174
Dołączył(a): czwartek 13 stycznia 2011, 19:12

Re: Mandat karny z błędną datą

Postprzez mk61 » środa 21 marca 2012, 11:22

Policjant na koniec służby wpisując punkty do ewidencji na pewno się połapał i wpisał poprawną datę.
Pozdrawiam. Marcin.
All Rights Reserved. Ÿ
Nobody is perfect. I am nobody.
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
Avatar użytkownika
mk61
 
Posty: 2850
Dołączył(a): środa 09 kwietnia 2008, 14:09
Lokalizacja: Gdziekolwiek

Re: Mandat karny z błędną datą

Postprzez Wyder » środa 21 marca 2012, 13:59

Tego to się domyślam.
Ciekawi mnie to bo szukając w internecie trafiłem na artykuł w którym była opisana sytuacja, że kierowca przyjął mandat ze wsteczną datą.
http://prawonadrodze.org.pl/index.php/archives/540
I nie udało mu się tego odwołać.
Mandat staje się prawo mocny w momencie gdy go przyjmujemy czyli w momencie gdy go podpisujemy.
Podpis widnieje pod datą z 2011 roku.
Prawo jazdy: ABCDE
T - chyba odpuszczę... ale zrobię licencje pilota.... WYCIECZEK:P
Wyder
 
Posty: 174
Dołączył(a): czwartek 13 stycznia 2011, 19:12

Re: Mandat karny z błędną datą

Postprzez common » środa 21 marca 2012, 14:44

Ciekawe, czy w takiej sytuacji trzeba zapłacić odsetki?:P
common
 
Posty: 43
Dołączył(a): czwartek 10 listopada 2011, 12:38

Re: Mandat karny z błędną datą

Postprzez mk61 » środa 21 marca 2012, 20:27

Nie ma czegoś takiego, jak odsetki za mandat. Nie wiem, skąd to się wzięło.
Miałem już kilka mandatów, których zazwyczaj nie płaciłem (zapłaciłem tylko za jeden).
Gdy mi się już kilka uzbierało, to przyszedł do domu komornik (po około 2 latach od pierwszego i pół roku od ostatniego mandatu), czy jakiś tam urzędnik i do łącznej kwoty 200, albo 250zł doliczył jakieś grosze w okolicach 10zł za "fatygę", czyli za postępowanie administracyjne.

Miałem też mandat z pomylonym nazwiskiem od straży miejskiej. Niestety, również mnie znaleźli. Chyba wystarczył im tylko PESEL.
Pozdrawiam. Marcin.
All Rights Reserved. Ÿ
Nobody is perfect. I am nobody.
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
Avatar użytkownika
mk61
 
Posty: 2850
Dołączył(a): środa 09 kwietnia 2008, 14:09
Lokalizacja: Gdziekolwiek

Re: Mandat karny z błędną datą

Postprzez Kamasek » niedziela 01 kwietnia 2012, 18:06

To musisz MK mieć ciekawe nazwisko np gżegżułka (specjalnie tak napisane).
5.06.2012r.-prawko zdane za pierwszym podejściem
Obrazek
Kamasek
 
Posty: 348
Dołączył(a): wtorek 05 lipca 2011, 06:43

Re: Mandat karny z błędną datą

Postprzez mk61 » niedziela 01 kwietnia 2012, 18:58

Końcówka mojego nazwiska to -czyk, a strażnik wpisał -ek, nie jest to jakoś szczególnie rzadkie nazwisko. :)
Ot, taki trzeski błąt. :)
Pozdrawiam. Marcin.
All Rights Reserved. Ÿ
Nobody is perfect. I am nobody.
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
Avatar użytkownika
mk61
 
Posty: 2850
Dołączył(a): środa 09 kwietnia 2008, 14:09
Lokalizacja: Gdziekolwiek

Re: Mandat karny z błędną datą

Postprzez common » wtorek 10 kwietnia 2012, 13:04

mk61 napisał(a):Nie ma czegoś takiego, jak odsetki za mandat. Nie wiem, skąd to się wzięło.
Miałem już kilka mandatów, których zazwyczaj nie płaciłem (zapłaciłem tylko za jeden).
Gdy mi się już kilka uzbierało, to przyszedł do domu komornik (po około 2 latach od pierwszego i pół roku od ostatniego mandatu), czy jakiś tam urzędnik i do łącznej kwoty 200, albo 250zł doliczył jakieś grosze w okolicach 10zł za "fatygę", czyli za postępowanie administracyjne.

Miałem też mandat z pomylonym nazwiskiem od straży miejskiej. Niestety, również mnie znaleźli. Chyba wystarczył im tylko PESEL.


Sam nigdy mandatu nie dostałem, a ludzie różnie mówią...:P
common
 
Posty: 43
Dołączył(a): czwartek 10 listopada 2011, 12:38


Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 11 gości