Witam
Sprawa wyglada mniej więcej tak :
Od 7lat posiadałem kat.B jednakowo od 5-6lat z braku czasu i chęci ale również głupoty jezdziłem/jeżdżę motocyklem bez kat.A ... w tamtym roku w miałem bardzo pechowy sezon motocyklowy (przez 7lat jazdy samochodem miałem łacznie tylko 1pkt karny ) i za jadenym razem złpałem 25pkt. majac wczesniej 19pkt co dało łacznie 44pkt - ale mysle ze nia ma to wiekszego znaczenie (przekroczenie to przekroczenie) .... także straciłem uprawnienia na kat.b ... prawa jazdy nie zabrano mi fizycznie tylko przysałano wezwanie an badania psychologiczne w ciagu 30dni i od daty badan bodajze 14 dni na zapisanie sie na egzamin ... jednak kilka dni po otrzymaniu pisama miałem wypadek motocyklowy po którym dopiero po 4miesiacach byłem fizycznie sprawny i nie stawiłem sie na badania psychologiczne ... nie napisałem na poczatku ze od maja 2011r. do dzisaj za "motocykl" jak i mandaty za brak uprawnieni nazbierało sie tego ok 5700pln do tej pory nie zaplaconych mandatów ... na ten sezon sie zreflektowałem i posatnowiłem zrobic w koncu ta kat.A ale nie byłem na badaniach psychologicznych tylko zrobiłem kurs , zapisałem sie na egzamin który zdałem oczywiscie pozytywnie kilka dni temu i teraz czekam na dokument ale zastanawia mnie czy któraś z w/w sytuacji moze spowodowac utrudnienia przy odnbieraniu uprawnien ?? mam na mysli - mandaty lub nie satwienia na badania psychologicznie po utracie uprawniena na kat.B ?? także jeżli ktoś wie jak to działa albo czy moge sie spodziewac jakiś rodzynków to będę bardzo wdzieczny za inforamcje
Pozdrawiam
Karol.