
Dziwi też fakt, że egzaminator może się przywalić jak lusterka na linie ustawione, a jak brudne czy coś innego z nimi to już udaje głupa, żeby oblać egzaminowanego.
przez reassor » środa 02 maja 2012, 17:30
przez oskbelfer » czwartek 03 maja 2012, 12:00
BOLEKlodz napisał(a):Podstawy prawnej Ci nie podam, ale można to podciągnąć pod stwarzanie niebezpieczeństwa, albo ograniczanie widoczności. Dwa razy miałem taką sytuację. Raz, jak urwałem lewe lusterko, ale wtedy miałem dobrą widoczność i jechałem tylko kilka km, poza zabudowanym, a drugi zimą, gdy pomimo skrobania zamarzały mi szyby, bo nie miałem ogrzewania. Wtedy zmieniałem pas z duszą na ramieniu. Powiem szczerze, że jazda bez lusterek jest niebezpieczna, zwłaszcza w złych warunkach.
BOLEKlodz napisał(a):.......Jak widoczność w lustwrkach jest ograniczona, albo zerowa, to egzaminator może
przerwać z tego powodu egzamin.
przez oskbelfer » czwartek 03 maja 2012, 12:28
reassor napisał(a):Dziwi też fakt, że egzaminator może się przywalić jak lusterka na linie ustawione, a jak brudne czy coś innego z nimi to już udaje głupa, żeby oblać egzaminowanego.
przez kopan » czwartek 03 maja 2012, 13:31
oskbelfer napisał(a):BOLEKlodz napisał(a):Podstawy prawnej Ci nie podam, ale można to podciągnąć pod stwarzanie niebezpieczeństwa, albo ograniczanie widoczności. ...... Powiem szczerze, że jazda bez lusterek jest niebezpieczna, zwłaszcza w złych warunkach.
Bolek, skoro nie jesteś w stanie podać podstawy prawnej, to nie wypisuj bzdur, które wprowadzają zdających w błądBOLEKlodz napisał(a):.......Jak widoczność w lustwrkach jest ograniczona, albo zerowa, to egzaminator może
przerwać z tego powodu egzamin.
Egzaminator odmawia przeprowadzenia egzaminu, jeżeli: warunki atmosferyczne lub inne przyczyny uniemożliwiają prowadzenie egzaminów;
PRZERWAĆ EGZAMIN a ODMÓWIĆ PRZEPROWADZENIA to dwa różne terminy, niosące za sąba różne konsekwencje. Wszystko jest opisane w instrukcji egzaminowania i jest na to podstawa prawna, więc Bolku zachecam do lektury
przez oskbelfer » czwartek 03 maja 2012, 19:33
Egzaminator odmawia przeprowadzenia egzaminu, jeżeli: warunki atmosferyczne lub inne przyczyny uniemożliwiają prowadzenie egzaminów;
PRZERWAĆ EGZAMIN a ODMÓWIĆ PRZEPROWADZENIA to dwa różne terminy, niosące za sąba różne konsekwencje. Wszystko jest opisane w instrukcji egzaminowania i jest na to podstawa prawna, więc Bolku zachecam do lektury
przez sankila » czwartek 03 maja 2012, 20:08
Owszem, to dwa różne terminy, ale ich konsekwencje zależą od przyczyny (ogólnie: zależne od kursanta lub siła wyższa), a nie wynikają z samych terminów.oskbelfer napisał(a):PRZERWAĆ EGZAMIN a ODMÓWIĆ PRZEPROWADZENIA to dwa różne terminy, niosące za sąba różne konsekwencje
przez kopan » czwartek 03 maja 2012, 20:11
przez oskbelfer » czwartek 03 maja 2012, 20:57
przez kopan » czwartek 03 maja 2012, 21:14
przez oskbelfer » czwartek 03 maja 2012, 21:28
przez sankila » piątek 04 maja 2012, 17:20
To raczej Ty pokaż zapis, który zabrania przerwać egzamin, pomimo niebezpiecznych warunków atmosferycznych.oskbelfer napisał(a):Sankila POKAŻ zapis, gdzie egzamin zostaje przerwany z powodu warunków amosferycznych ???
Ustawodawca przewidział możliwość odmowy rozpoczęcia egzaminu, z powodu złych warunków atmosferycznych, ale nie uwzględnił, że mogą one wystąpić w czasie trwania egzaminu? Jak to sobie wyobrażasz? Miasto sparaliżowane wichurą, walą się drzewa i druty wysokiego napięcia (Wrocław, A.D. 2011) i tylko egzaminacyjna Lka przedziera się przez zamarłe ulice, bo w instrukcji egzaminacyjnej nie ma zapisu, który pozwoliłby na przerwanie egzaminu z tego powodu?ODMOWA PRZEPROWADZENIA czyli jeszcze przed egzaminem ten egzamin się kończy, bo warunki atmosferyczne lub inne przyczyny uniemożliwiają prowadzenie egzaminów !!! WYNIK ----- X
W takim razie zechciej przedstawić różnice w konsekwencjach, pomiedzy odmową przeprowadzenia egzaminu, z powodu warunków atmosferycznych, a przerwaniem egzaminu, z powodu kolizji, spowodowanej przez inny pojazd.PRZERWAĆ EGZAMIN a ODMÓWIĆ PRZEPROWADZENIA to dwa różne terminy, niosące za sąba różne konsekwencje.
A co z sytuacjami, których instrukcja nie uwzględniła?Wszystko jest opisane w instrukcji egzaminowania
przez oskbelfer » piątek 04 maja 2012, 22:52
sankila napisał(a):To raczej Ty pokaż zapis, który zabrania przerwać egzamin, pomimo niebezpiecznych warunków atmosferycznych.oskbelfer napisał(a):Sankila POKAŻ zapis, gdzie egzamin zostaje przerwany z powodu warunków amosferycznych ???
Widziałeś trąbę powietrzną w mieście? Bo ja tak, i zaręczam Ci, że widok metrowej średnicy konara, walącego się na środek głównej ulicy, dałby ci nieco do myślenia.
sankila napisał(a):[Ustawodawca przewidział możliwość odmowy rozpoczęcia egzaminu, z powodu złych warunków atmosferycznych, ale nie uwzględnił, że mogą one wystąpić w czasie trwania egzaminu? Jak to sobie wyobrażasz? Miasto sparaliżowane wichurą, walą się drzewa i druty wysokiego napięcia (Wrocław, A.D. 2011) i tylko egzaminacyjna Lka przedziera się przez zamarłe ulice, bo w instrukcji egzaminacyjnej nie ma zapisu, który pozwoliłby na przerwanie egzaminu z tego powodu?ODMOWA PRZEPROWADZENIA czyli jeszcze przed egzaminem ten egzamin się kończy, bo warunki atmosferyczne lub inne przyczyny uniemożliwiają prowadzenie egzaminów !!! WYNIK ----- X
sankila napisał(a):W takim razie zechciej przedstawić różnice w konsekwencjach, pomiedzy odmową przeprowadzenia egzaminu, z powodu warunków atmosferycznych, a przerwaniem egzaminu, z powodu kolizji, spowodowanej przez inny pojazd.PRZERWAĆ EGZAMIN a ODMÓWIĆ PRZEPROWADZENIA to dwa różne terminy, niosące za sąba różne konsekwencje.
sankila napisał(a):A może w instrukcji nie wymieniono rozbicia samochodu (niezawinionego przez zdającego), jako powodu do przerwania egzaminu, więc egzaminator żąda podstawienia drugiego pojazdu i jedzie dalej?
sankila napisał(a):A co z sytuacjami, których instrukcja nie uwzględniła?Wszystko jest opisane w instrukcji egzaminowania
Jedzie sobie zdający i co 30 sekund wciska klakson. Jedzie perfekcyjnie, bez jednego błędu - poza dzwiękaniem. Co - zgodnie z instrukcją robi egzaminator? Wolno mu przerwać egzamin, czy też wolno mu jedynie oblać egzaminowanego, ale jadą do wyczerpania zadań? W końcu używanie klaksonu nie stwarza zagrożenia BR.
przez kopan » piątek 04 maja 2012, 23:14
przez oskbelfer » piątek 04 maja 2012, 23:50
przez Minor » sobota 05 maja 2012, 13:51