Ja skłaniam się do przyznania racji autorowi publikacji

http://wyborcza.pl/1,82949,6828746.html
przez dylek » czwartek 21 czerwca 2012, 20:33
przez ks-rider » czwartek 21 czerwca 2012, 20:51
dylek napisał(a):Fajny artykuł, wg mnie wart przeczytania - dlatego go tu podklejam...
Ja skłaniam się do przyznania racji autorowi publikacji
http://wyborcza.pl/1,82949,6828746.html
przez szymon1977 » czwartek 21 czerwca 2012, 22:00
przez mk61 » czwartek 21 czerwca 2012, 22:13
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
przez noobio » czwartek 21 czerwca 2012, 22:22
Głównymi przyczynami są: bezmyślność, skrajna głupota, kretynizm, debilstwo, idiotyzm i durnota kierujących samochodami osobowymi.
przez szymon1977 » czwartek 21 czerwca 2012, 23:38
Ups...! Szymon1977 zapędziłeś się. Ani w Kodeksie, ani w żadnym innym akcie prawnym nie ma mowy o żadnych prawach, a tym bardziej obowiązkach związanych z faktem posiadania pierwszeństwa przejazdu. Mając pierwszeństwo przejazdu powinniśmy się więc zachowywać na drodze jakbyśmy tego pierwszeństwa nie mieli. Dopiero widząc, że mający obowiązek ustąpić nam pierwszeństwo przejazdu faktycznie z obowiązku się wywiążą możemy przejechać jako pierwsi. "Jedź, masz pierwszeństwo?" Guzik prawda. "Masz pierwszeństwo, ale pamiętaj do czego zobowiązuje Cię Art.3.1.!"szymon1977 napisał(a):Pierwszeństwo przejazdu to tylko pewne prawo...
przez oskbelfer » piątek 22 czerwca 2012, 00:32
dylek napisał(a):Fajny artykuł, wg mnie wart przeczytania - dlatego go tu podklejam...
Ja skłaniam się do przyznania racji autorowi publikacji
http://wyborcza.pl/1,82949,6828746.html
przez lith » piątek 22 czerwca 2012, 01:33
przez szymon1977 » piątek 22 czerwca 2012, 01:43
Tak, zgodnie z Art.4. mam prawo liczyć, że inni ze swoich obowiązków się wywiążą. Ale i to dopiero jak okoliczności nie wskazują na możliwość zachowania odmiennego.lith napisał(a):Nie zupełnie. Jedź, masz prawo oczekiwać...
przez lith » piątek 22 czerwca 2012, 01:48
przez szymon1977 » piątek 22 czerwca 2012, 01:54
przez lith » piątek 22 czerwca 2012, 02:04
przez szymon1977 » piątek 22 czerwca 2012, 02:41
To akurat dobry przykład na popadnięcie w skrajność. A druga skrajność to jazda "na pałę" bez patrzenia na boki bo mamy pierwszeństwo i nic więcej nas nie obchodzi.lith napisał(a):...bez popadania w skrajności, bo można z przodu w coś wjechaćPrawie ostatnio coś takiego wykonałem. Za bardzo się skupiłem na tym czy mi z boku nikt nie wymusi, a za mało czy mam pas wolny z przodu
przez BOReK » niedziela 24 czerwca 2012, 13:45
Głównymi przyczynami [wypadków - dop. wł.] są: bezmyślność, skrajna głupota, kretynizm, debilstwo, idiotyzm i durnota kierujących samochodami osobowymi.
przez Mas74 » niedziela 24 czerwca 2012, 19:10