Prawdziwa przyczyna wypadków w Polsce ?

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Prawdziwa przyczyna wypadków w Polsce ?

Postprzez dylek » czwartek 21 czerwca 2012, 20:33

Fajny artykuł, wg mnie wart przeczytania - dlatego go tu podklejam...
Ja skłaniam się do przyznania racji autorowi publikacji ;)
http://wyborcza.pl/1,82949,6828746.html
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Re: Prawdziwa przyczyna wypadków w Polsce ?

Postprzez ks-rider » czwartek 21 czerwca 2012, 20:51

dylek napisał(a):Fajny artykuł, wg mnie wart przeczytania - dlatego go tu podklejam...
Ja skłaniam się do przyznania racji autorowi publikacji ;)
http://wyborcza.pl/1,82949,6828746.html



Co prawda na jednam i wlasciwym forum czytalem ten atykul dobre dwa lata temu ale rowniez zgadzam sie z autorem, zwlaszcza jezeli chodzi o 4 lola, przy dwoch ma sien to juz zpelnie inaczej.

:wink:
ks-rider
 
Posty: 3820
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 21:47

Re: Prawdziwa przyczyna wypadków w Polsce ?

Postprzez szymon1977 » czwartek 21 czerwca 2012, 22:00

"Gdzie lazłeś baranie! Ja miałam zieloną strzałkę, a więc pierwszeństwo!" Oto jest prawdziwa przyczyna wypadków w Polsce... wg mnie oczywiście. Przekonanie o własnym pierwszeństwie, zdolnościach, i nie wiadomo czym jeszcze, co daje większości kierowców dziwne przekonanie, że są nietykalni i mogą jechać nie patrząc co się dzieje dookoła.

Pierwszeństwo przejazdu to tylko pewne prawo, z którego wcale skorzystać nie musimy. Wprost przeciwnie. Nawet jeżeli pierwszeństwo przejazdu mamy cały czas obowiązuje nas Art.3.1., który zobowiązuje nas do unikania skorzystania z pierwszeństwa przejazdu jeżeli mogłoby to doprowadzić do zagrożenia bezpieczeństwa ruchu drogowego. O ile oczywiście to pierwszeństwo przejazdu faktycznie mamy. Bo często się po fakcie okazuje, że - przynajmniej według zeznań uczestników kolizji pierwszeństwo przejazdu... mieli obaj!? I obaj jechali w przekonaniu, że ten drugi ich przepuści.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Prawdziwa przyczyna wypadków w Polsce ?

Postprzez mk61 » czwartek 21 czerwca 2012, 22:13

Artykuł tendencyjny.
Na ogół nie czytam wypocin spod znaku tej gazety, ale zrobiłem wyjątek.
Może by się pan doktor przekwalifikował? Ja rozumiem, że są takie sytuacje, ba, nawet bardzo dużo ich jest, ale tutaj mamy tylko oczernianie kobiet w służbowych samochodach.
Niby drogi są złe, ale jednak są bardzo dobre według tego artykułu. To ja powiem tak. Co za ciołki malują przejścia dla pieszych, gdzie ograniczenia prędkości oscylują w okolicach 70-80km/h? Kto zatwierdza takie wybryki, jak przejście dla pieszych mimo braku odpowiedniej widoczności zarówno ze strony pieszego, jak i kierującego? Kto odpowiada za wyprofilowanie zakrętów i ewentualne skrzyżowania, przejścia dla pieszych za nimi?
Żeby nie było, że zwalam winę tylko na drogi. Oczywiście, ładne, nowe służbowe samochody ostatnio coraz częściej rzucają mi się w oczy swoją głupotą, ale nie można wszystkiego zrzucać na jedną grupę kierowców. Problem jest złożony i trzeba patrzeć na wszystkie czynniki, a nie na to, co ktoś tam sobie ostatnio zauważył, czy wymyślił.

Co do tego pierwszeństwa. To, czy ktoś się obwinia, czy nie, to tylko kwestia indywidualna. Nie należy jednak zapominać, że debili nam nie brakuje i w każdej chwili możemy sami pierdyknąć kołka, któremu nagle zachciało się przejść przez jezdnię nie patrząc na innych.

Jedyne, z czym się zgadzam w 100% to edukacja od najmłodszych lat. I to ciągła, a nie jedna godzina w semestrze. Wiara nikomu krzywdy nie robi i jest sprawą indywidualną, a jednak religia jest obowiązkowym przedmiotem w szkole. A życie codzienne, czyli ruch drogowy otacza nas z każdym wyjściem z domu i nie powinniśmy tego znać?
Pozdrawiam. Marcin.
All Rights Reserved. Ÿ
Nobody is perfect. I am nobody.
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
Avatar użytkownika
mk61
 
Posty: 2850
Dołączył(a): środa 09 kwietnia 2008, 14:09
Lokalizacja: Gdziekolwiek

Re: Prawdziwa przyczyna wypadków w Polsce ?

Postprzez noobio » czwartek 21 czerwca 2012, 22:22

Głównymi przyczynami są: bezmyślność, skrajna głupota, kretynizm, debilstwo, idiotyzm i durnota kierujących samochodami osobowymi.


i pod tym podpisuję się obiema rękami i obiema nogami.

Gdyby nie kierowcy, którym :

wiecznie się gdzieś spieszy,
którzy wyprzedzają na zakrętach,podwójnych ciągłych, na wzniesieniach,
którzy przejeżdżają przez przejście dla pieszych w momencie w którym pieszy już jest w połowie drogi a ten kierowca przejeżdża mu przed samym nosem
przejeżdżają na czerwonym świetle, w momencie kiedy zapala się żółte światło to jeden przejeżdża a potem kolejnych trzech jedzie za nim mimo, że na sygnalizatorze już świeci się czerwone
którzy wymuszają perfidnie pierwszeństwo, i tylko refleks kierowcy z drugiego samochodu ratuje ich przed wypadkiem

i takich przypadków z polskich dróg można wymieniać dużo, dopóki nie zmieni się nastawienie kierowców w naszym kraju, dopóki nie skończy się cwaniactwo i pokazywanie "ja jestem lepszy" to do tej pory będzie duża liczba wypadków.

W cywilizowanym kraju płaci się bardzo duże mandaty za wykroczenia, a u nas przykładowo czy ktoś przekroczy prędkość o 150 czy o 50 km/h płaci i tak taki sam mandat

może drastyczne podniesienie kar finansowych za wykroczenia da jakieś pozytywne zmiany?
noobio
 
Posty: 82
Dołączył(a): sobota 21 marca 2009, 20:41
Lokalizacja: ZGC

Re: Prawdziwa przyczyna wypadków w Polsce ?

Postprzez szymon1977 » czwartek 21 czerwca 2012, 23:38

szymon1977 napisał(a):Pierwszeństwo przejazdu to tylko pewne prawo...
Ups...! Szymon1977 zapędziłeś się. Ani w Kodeksie, ani w żadnym innym akcie prawnym nie ma mowy o żadnych prawach, a tym bardziej obowiązkach związanych z faktem posiadania pierwszeństwa przejazdu. Mając pierwszeństwo przejazdu powinniśmy się więc zachowywać na drodze jakbyśmy tego pierwszeństwa nie mieli. Dopiero widząc, że mający obowiązek ustąpić nam pierwszeństwo przejazdu faktycznie z obowiązku się wywiążą możemy przejechać jako pierwsi. "Jedź, masz pierwszeństwo?" Guzik prawda. "Masz pierwszeństwo, ale pamiętaj do czego zobowiązuje Cię Art.3.1.!"
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Prawdziwa przyczyna wypadków w Polsce ?

Postprzez oskbelfer » piątek 22 czerwca 2012, 00:32

dylek napisał(a):Fajny artykuł, wg mnie wart przeczytania - dlatego go tu podklejam...
Ja skłaniam się do przyznania racji autorowi publikacji ;)
http://wyborcza.pl/1,82949,6828746.html


Mnie artykuł zupełnie sie nie podoba, ciekawszy byłby gdyby lekarz napisał ilu pacjentów umiera poprzez zaniedbania lekarzy i calego systemu służby zdrowia...
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Re: Prawdziwa przyczyna wypadków w Polsce ?

Postprzez lith » piątek 22 czerwca 2012, 01:33

@szymon1977
Nie zupełnie. Jedź, masz prawo oczekiwać, że inni tego pierwszeństwa Ci ustąpią, chyba, że ich zachowanie wskazuje na co innego. W przeciwnym razie przy zasadzie 'totalnego braku zaufanie' mamy paraliż na drodze. Przecież nie mamy żadnej gwarancji, że samochód przed nami nagle nie wskoczy na nas pas na czołówkę... i co mamy przed każdym uciekać na pobocze i hamować do 20 km/h przy wymijaniu? Albo wjeżdżać na skrzyżowanie droga z pierwszeństwem dopiero jak jesteśmy pewni, że nikt z podporządkowanej nie wyjedzie? Nie można tez popadać w paranoję.

Dobra, to teraz czytam artykuł, ale coś mi mówi, że mnie nie przekona patrząc po komentarzach.
edit: aha, czytałem to kiedyś
W sumie z większą częścią się zgadzam, ale nieco inne wnioski wysuwam. To znaczy zgadzam się z tym, że często w wypadkach przynajmniej jedna strona zazwyczaj wykazuje się skrajną głupotą, ale nie zgadzam się z tym, żeby zbytnio oskarżać tę drugą za to, że nie traktowała wszystkich uczestników ruchu jak upośledzonych.
Ostatnio zmieniony piątek 22 czerwca 2012, 01:44 przez lith, łącznie zmieniany 1 raz
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Prawdziwa przyczyna wypadków w Polsce

Postprzez szymon1977 » piątek 22 czerwca 2012, 01:43

lith napisał(a):Nie zupełnie. Jedź, masz prawo oczekiwać...
Tak, zgodnie z Art.4. mam prawo liczyć, że inni ze swoich obowiązków się wywiążą. Ale i to dopiero jak okoliczności nie wskazują na możliwość zachowania odmiennego.
Ostatnio zmieniony piątek 22 czerwca 2012, 01:51 przez szymon1977, łącznie zmieniany 2 razy
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Prawdziwa przyczyna wypadków w Polsce ?

Postprzez lith » piątek 22 czerwca 2012, 01:48

Daje mi tyle, że jak jadę droga z pierwszeństwem z ograniczeniem np. do 90 km/h i dojeżdżam do skrzyżowania w lesie gdzie widzę w bok tyle ile mam pobocza, a dalej mi krzaki i drzewa zasłaniają to zakładam, ze jak będzie tak ktoś jechał to mi ustąpi,a nie zatrzymuję się na wszelki wypadek i się nie rozglądam. Dopiero jak mam jakieś uzasadnione przypuszczenia, że może ktoś mi nie ustąpić... bo np. tym razem jestem w nocy na rozbudowanym skrzyżowaniu, gdzie w ciągu dnia działa sygnalizacja, a na pierwszy rzut oka nie widać, że ta moja droga ma pierwszeńtwo i ktoś może nie ogarnąć, że pierwszeństwa nie ma- to wyhamowuję i mimo pierwszeństwa się nawet zatrzymuję.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Prawdziwa przyczyna wypadków w Polsce ?

Postprzez szymon1977 » piątek 22 czerwca 2012, 01:54

No i oto chodzi. Oba twoje przykłady nie łapią się pod hasło: "Jedź, masz pierwszeństwo." Chociażby ze względu na samą próbę dostrzeżenia, czy ktoś pierwszeństwa nie wymusza. Nawet patrząc przez drzewa i krzaki można dostrzec pędzący podporządkowaną pojazd.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Prawdziwa przyczyna wypadków w Polsce ?

Postprzez lith » piątek 22 czerwca 2012, 02:04

Ta... ale zazwyczaj już nie można się wtedy zatrzymać :D Proponowałbym nie przesadzanie z tym rozglądaniem na boki i wszystko bez popadania w skrajności, bo można z przodu w coś wjechać :P Prawie ostatnio coś takiego wykonałem. Za bardzo się skupiłem na tym czy mi z boku nikt nie wymusi, a za mało czy mam pas wolny z przodu :D
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Prawdziwa przyczyna wypadków w Polsce ?

Postprzez szymon1977 » piątek 22 czerwca 2012, 02:41

lith napisał(a):...bez popadania w skrajności, bo można z przodu w coś wjechać :P Prawie ostatnio coś takiego wykonałem. Za bardzo się skupiłem na tym czy mi z boku nikt nie wymusi, a za mało czy mam pas wolny z przodu :D
To akurat dobry przykład na popadnięcie w skrajność. A druga skrajność to jazda "na pałę" bez patrzenia na boki bo mamy pierwszeństwo i nic więcej nas nie obchodzi.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Prawdziwa przyczyna wypadków w Polsce ?

Postprzez BOReK » niedziela 24 czerwca 2012, 13:45

Głównymi przyczynami [wypadków - dop. wł.] są: bezmyślność, skrajna głupota, kretynizm, debilstwo, idiotyzm i durnota kierujących samochodami osobowymi.

Niedokładnie, ponieważ wspomniane przypadłości umysłu dotykają każdego po wielokroć. Bez trzech ostatnich słów zatem.
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Re: Prawdziwa przyczyna wypadków w Polsce ?

Postprzez Mas74 » niedziela 24 czerwca 2012, 19:10

Oczywiście że te przypadłości dopadają każdego (wszyscy jesteśmy ludźmi, jednych mniej innych więcej razy - ja też to tłumaczę wbiciem ludziom w mózg propagandowego sukcesu, supermeństwa, odpowiedzialności, chorego indywidualizmu) ale to 50% zagadnienia. Drugie 50% to to że często ci co organizują ruch wykazują się permanentną głupotą.
Jak się te dwie spotkają to i o tragedię nietrudno.
Wszyscy znamy skrzyżowania gdzie są krzaki utrudniające widoczność, drogowskazy które mylą kierowcę nieobytego w lokalnym ruchu, tablice w zaroślach przydrożnych lub powieszone w sposób że byle tir przed krzyżówką je zasłania, klasyczne przejścia dla pieszych przy drogach o natężeniu porównywalnym do autostrady zamiast podziemnych i tak dalej tak dalej...
Wina za obecny stan rzeczy jest gdzieś pośrodku...
Karta motorowerowa - połowa lat 80-tych. Pierwszy własny pojazd na benzynę 1984r (Komar)
Kategoria B - 04.09.1991
Kategoria A - 12.06.2012
Obrazek
Mas74
 
Posty: 305
Dołączył(a): niedziela 08 stycznia 2012, 17:34

Następna strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości