zmiana pasa ruchu pord gdansk

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

zmiana pasa ruchu pord gdansk

Postprzez hoover » środa 24 lipca 2013, 17:28

mam pytanie czy gdy zmieniamy pas ruchu przykladowo z prawego na lewy, czy musimy zapytac sie egzaminatora czy mozemy jechac, jezeli samochod z tylu chce nam ustapic
hoover
 
Posty: 4
Dołączył(a): czwartek 20 czerwca 2013, 20:28

Re: zmiana pasa ruchu pord gdansk

Postprzez Borys_q » środa 24 lipca 2013, 17:56

Najlepiej ustalić to z egzaminatorem na początku egzaminu ( chociaż może się pozmieniało już z 1,5 roku nie jestem w branży).
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Re: zmiana pasa ruchu pord gdansk

Postprzez oskbelfer » czwartek 25 lipca 2013, 20:26

nie jestem z Gdańska, ale nie oczekuję na informacje od zdającego (no chyba że czasami na znaku STOP - ale generalnie nie interesuje mnie to co zdający mówi)

intereesuje mnie co i jak robi (a sam potrafię ocenić czy robi to prawidłowo)

razu pewnego panienka informowała mnie że:

jadę bo coś tam coś tam

ruszam bo coś tam coś tam


oczywiscie cały czas robiła to bezmyślnie i bezsensownie - ale myślę sobie niech gada jak chce


jednak w pewnej chwili panienka gada ---- korzystam z uprzejmości kierowcy który mnie wpuszcza i zmieniam pas ruchu

na to ja odpowiadam --- a z uprzejmości którego kierowcy szanowna pani korzysta, bo za nami nie ma żadnego samochodu...

do czego zmierzam --- robisz to co do Ciebie należy, a egzaminator "slepy" nie jest i widzi ....
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Re: zmiana pasa ruchu pord gdansk

Postprzez jasper1 » czwartek 25 lipca 2013, 20:59

Nie znam PORD Gdańsk, ale na moich egzaminach zależało to od egzaminatora: dwóch egzaminatorów ustaliło, że sama podejmuję decyzję, a jeden, że mam informować, że wręcz czekać na aprobatę.
To ostatnie jest dla mnie trochę głupie (ale może gość ma jakieś złe doświadczenia i dmucha na zimne?), bo to zajmuje jednak chwilkę, a sytuacja na drodze jest dynamiczna. Nie wiem jak wygląda taka wersja w praktyce, bo akurat na tym egzaminie z niczyjej uprzejmości nie korzystałam.
Generalnie, to moim zdaniem nie ma co sobie różnych spraw układać na zapas, przed wyjazdem z WORD zawsze był moment zatrzymania na placu i egzaminator ustalał zasady zachowania w trakcie dalszej części egzaminu, a jak coś jest dla Ciebie niejasne, to wtedy jest dobry moment by dopytać.
W ogóle to, co mi się bardzo na wszystkich egzaminach podobało, to właśnie dokładne ustrukturowanie sytuacji przez egzaminatora, jeśli słuchasz uważnie co mówi, to dokładnie wiesz czego od Ciebie w danym momencie na placu i podczas sytuacji na drodze oczekuje (a czasem i jakaś podpowiedź w pytaniu się trafi:) )
Strach przed porażką, przed wyjściem na głupka to główna przeszkoda w uczeniu się
Genius is one percent inspiration and ninety-nine percent perspiration
jasper1
 
Posty: 2233
Dołączył(a): wtorek 12 lutego 2013, 00:04

Re: zmiana pasa ruchu pord gdansk

Postprzez oskbelfer » piątek 26 lipca 2013, 20:59

jasper1 napisał(a):W ogóle to, co mi się bardzo na wszystkich egzaminach podobało, to właśnie dokładne ustrukturowanie sytuacji przez egzaminatora, jeśli słuchasz uważnie co mówi, to dokładnie wiesz czego od Ciebie w danym momencie na placu i podczas sytuacji na drodze oczekuje (a czasem i jakaś podpowiedź w pytaniu się trafi:) )



Jejku, jak ja bym chciał żeby wszyscy zdający byli tacy ogarnięci w pozytywnym tego słowa znaczeniu :)

Czasami, ktoś taki "ogarnięty" nie zdaje za naprawdę "głupstwo" i az człowiekowi żal powiedzieć że "lufa" - ale przychodzi drugi raz i zdaje :)
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Re: zmiana pasa ruchu pord gdansk

Postprzez jasper1 » piątek 26 lipca 2013, 22:24

oskbelfer napisał(a):Jejku, jak ja bym chciał żeby wszyscy zdający byli tacy ogarnięci w pozytywnym tego słowa znaczeniu :)

Czasami, ktoś taki "ogarnięty" nie zdaje za naprawdę "głupstwo" i az człowiekowi żal powiedzieć że "lufa" - ale przychodzi drugi raz i zdaje :)

Żebyś tak miał, to chyba trzeba zmienić minimalny wiek do kierowania na poszczególne kategorie :wink: :D
Strach przed porażką, przed wyjściem na głupka to główna przeszkoda w uczeniu się
Genius is one percent inspiration and ninety-nine percent perspiration
jasper1
 
Posty: 2233
Dołączył(a): wtorek 12 lutego 2013, 00:04

Re: zmiana pasa ruchu pord gdansk

Postprzez tomcioel1 » piątek 26 lipca 2013, 22:51

jasper1 napisał(a):Nie znam PORD Gdańsk, ale na moich egzaminach zależało to od egzaminatora: dwóch egzaminatorów ustaliło, że sama podejmuję decyzję, a jeden, że mam informować, że wręcz czekać na aprobatę.
To ostatnie jest dla mnie trochę głupie (ale może gość ma jakieś złe doświadczenia i dmucha na zimne?), bo to zajmuje jednak chwilkę, a sytuacja na drodze jest dynamiczna. Nie wiem jak wygląda taka wersja w praktyce, bo akurat na tym egzaminie z niczyjej uprzejmości nie korzystałam.
Generalnie, to moim zdaniem nie ma co sobie różnych spraw układać na zapas, przed wyjazdem z WORD zawsze był moment zatrzymania na placu i egzaminator ustalał zasady zachowania w trakcie dalszej części egzaminu, a jak coś jest dla Ciebie niejasne, to wtedy jest dobry moment by dopytać.
W ogóle to, co mi się bardzo na wszystkich egzaminach podobało, to właśnie dokładne ustrukturowanie sytuacji przez egzaminatora, jeśli słuchasz uważnie co mówi, to dokładnie wiesz czego od Ciebie w danym momencie na placu i podczas sytuacji na drodze oczekuje (a czasem i jakaś podpowiedź w pytaniu się trafi:) )


no ale sama napisalas że 2 kazało podejmowac decyzje samodzielnie a ten 3ci kazał prosić o pozwolenie - czy tu nie ma dziwnej sytuacji ??? przecież to powinno być unormowane a nie każdy ... na swój strój - nie zapytasz to cię obleję - tak sie często to kończy ... a jak się zapomnisz dopytać na placu a pan egzaminator nie powie że masz się prosic o możliwość wjazdu to po hamulach i do kasy ... oczywiście że jest to moment żeby zapytac o sposób zachowania w takim przypadku ale... czy będzie sie o tym pamiętało w takim stresie ??
odnośnie tego co nazywasz "dokladne ustrukturowanie sytuacji przez egzaminatora" to zauważ że masz doświadczenia z 3 egzaminatorami czyli ok 10 % kadry , zapewniam cię że moglabys trafić na wielu o których tego powiedzieć bys nie mogła ...zdarza sie że polecenia wydawane są w sposób malo czytelny , zbyt późno a próba dopytania się konczy sie stwierdzeniem "proszę nie dyskutowac w trakcie egzaminu" z odpowiednią mimiką twarzy ...
na egzaminie musisz być psychologiem - zrobic tak jak chce żebyś zrobiła egzaminator, jak ci sie to uda będzie ok ... ot taka mala loteryjka ...
tomcioel1
 
Posty: 655
Dołączył(a): środa 23 lutego 2011, 23:06

Re: zmiana pasa ruchu pord gdansk

Postprzez jasper1 » piątek 26 lipca 2013, 23:33

tomcioel1 napisał(a): no ale sama napisalas że 2 kazało podejmowac decyzje samodzielnie a ten 3ci kazał prosić o pozwolenie - czy tu nie ma dziwnej sytuacji ??? przecież to powinno być unormowane a nie każdy ... na swój strój - nie zapytasz to cię obleję - tak sie często to kończy ... a jak się zapomnisz dopytać na placu a pan egzaminator nie powie że masz się prosic o możliwość wjazdu to po hamulach i do kasy ... oczywiście że jest to moment żeby zapytac o sposób zachowania w takim przypadku ale... czy będzie sie o tym pamiętało w takim stresie ??

Może i powinno być jednoznacznie ustalone, ale nie jest, więc sobie trzeba poradzić, a jak ktoś jest tak strasznie zestresowany, że zapomina języka w gębie, to najlepiej niech w ogóle nie wychodzi samodzielnie z domu, nie mówiąc o kierowaniu pojazdem. Kontroli stresu trzeba się nauczyć, choćby na kolejnych egzaminach.
To jest egzamin dla dorosłych ludzi, na których wraz z otrzymaniem PJ zacznie spoczywać ogromna odpowiedzialność, a Ty mam wrażenie chcesz ich traktować jak biedne dzieciaki. Moim zdaniem egzamin na kat.B, to najwyższy czas, żeby przestać ich tak traktować i żeby sami przestali tak traktować siebie - za rączkę przestać wreszcie prowadzić, a za popełnione błędy zacząć rozliczać. Może dzięki temu kiedyś nie będzie ich rozliczać życie i prokurator.
odnośnie tego co nazywasz "dokladne ustrukturowanie sytuacji przez egzaminatora" to zauważ że masz doświadczenia z 3 egzaminatorami czyli ok 10 % kadry , zapewniam cię że moglabys trafić na wielu o których tego powiedzieć bys nie mogła ...zdarza sie że polecenia wydawane są w sposób malo czytelny , zbyt późno a próba dopytania się konczy sie stwierdzeniem "proszę nie dyskutowac w trakcie egzaminu" z odpowiednią mimiką twarzy ...

Mam doświadczenie z 4 egzaminatorami, jednego nie wymieniłam, choć był w porządku, bo zakończyłam egzamin na placu. Cztery egzaminy i 4 egzaminatorów do których nie mam podstaw się przyczepić w tym okropnym Twoim zdaniem wrocławskim wordzie :), to jest niezgodne z rachunkiem prawdopodobieństwa :), (przy takim farcie zaczynam grać w lotka :D ). Dopuszczam, że bywa inaczej, ale bez przesady.
na egzaminie musisz być psychologiem - zrobic tak jak chce żebyś zrobiła egzaminator, jak ci się to uda będzie ok ... ot taka mala loteryjka ...

tomcioel1 - na każdym egzaminie, nie ważne co zdajesz, musisz się trochę wpasować w specyficzne oczekiwania egzaminatora, a w trakcie nauki w specyficzne oczekiwania nauczyciela/instruktora - oprócz nauki z moim instruktorem jeździłam też pojedyncze godziny z 4 innymi i oczekiwania w tych samych sytuacjach bywały rozbieżne. Na drodze dobrzy kierowcy też będą się nieco różnić w swych zachowaniach, nie mówiąc o interpretacji przepisów nie zawsze jednoznacznych, co widać na forum w tasiemcowych wątkach.
Strach przed porażką, przed wyjściem na głupka to główna przeszkoda w uczeniu się
Genius is one percent inspiration and ninety-nine percent perspiration
jasper1
 
Posty: 2233
Dołączył(a): wtorek 12 lutego 2013, 00:04

Re: zmiana pasa ruchu pord gdansk

Postprzez tomcioel1 » piątek 26 lipca 2013, 23:57

a więc miałaś do czynienia z 4 egzaminatorami ? nawet zważywszy na to że tego jednego nie zdążylas dobrze poznac w akcji to i tak stanowi to nie więcej niż 13 % ... więc , nie może być to próba rerezentacyjna...
Zobacz może lepiej jak wypada word wrocławski na tle innych wordow w polsce - niestety , w rankingu zdawalności - ścisla czołówka , szkoda tylko że od końca tabeli - czyżbyśmy mieli takich debilnych kursantów a może beznadziejne szkoły ??? skąd to sie bierze że często kursanci decydują sie w pewnym momencie na zdawanie egzaminu w mieście którego nie znają np w Kłodzku czy w Opolu ?

piszesz o kontroli stresu , a dokladnie o nauce kontroli stresu ... to tego sie da nauczyć ? w ktorej szkole ? podaj jakies namiary , bede kierowal tam swoich kursantów ...
małysz mial zajęcia z psychologiem , niestety zdecydowanej większości moich zdających nie stac na coś takiego...
a wracając do tego co nazywasz dopasowaniem w specyficzne oczekiwania egzaminatora - to nie może być tak że na egzaminie za to samo zachowanie jeden cię pochwali a drugi zrypie i obleje...
pare razy szlag mnie prawie trafil bo jeźdzący super byli oblewani wlasnie za nie spytanie jaśnie wielmożnego pana egzaminatora czy mogą laskawie skorzystac z uprzejmości osoby wpuszczającej (oczywiście w miejscu w którym gdyby ktoś nie wpuścił to by sie nie dalo wjechać...) - to nie jest normalne dla mnie ...
tomcioel1
 
Posty: 655
Dołączył(a): środa 23 lutego 2011, 23:06

Re: zmiana pasa ruchu pord gdansk

Postprzez oskbelfer » sobota 27 lipca 2013, 00:18

jasper1 napisał(a): jak ktoś jest tak strasznie zestresowany, że zapomina języka w gębie, to najlepiej niech w ogóle nie wychodzi samodzielnie z domu, nie mówiąc o kierowaniu pojazdem. Kontroli stresu trzeba się nauczyć, choćby na kolejnych egzaminach.
To jest egzamin dla dorosłych ludzi, na których wraz z otrzymaniem PJ zacznie spoczywać ogromna odpowiedzialność, a Ty mam wrażenie chcesz ich traktować jak biedne dzieciaki. Moim zdaniem egzamin na kat.B, to najwyższy czas, żeby przestać ich tak traktować i żeby sami przestali tak traktować siebie - za rączkę przestać wreszcie prowadzić, a za popełnione błędy zacząć rozliczać. Może dzięki temu kiedyś nie będzie ich rozliczać życie i prokurator.


dobrze, że jasper1 o tym piszesz, bo gdybym napisał to ja albo rusel to było by wielkie "darcie gęby".

Ciekawi mnie jeszcze jedna sprawa jasper1 - czy Twój instruktor "wbijał" Ci do głowy, jaki to straszny egzamin, jacy tam straszni egzaminatorzy pracują, jakie to oni straszne rzeczy wymyślaja i oczywiście że tylko czekają na to żeby Ci tyczkę przestawić, kopnąć, przesunąć ?
A i jeszcze czy Twój instruktor radził Ci że jak dostaniesz "lufe" to najlepij by pisać skargę na egzaminatora...

Na 90 % jestem pewny że powiedział Ci że on nie zagwarantuje Ci wyniku pozytywnego, ale na egzamin masz iść, nie bać się i nie poddawać, a głowy w wordzie nikt Ci nie urwie :) ? Czyż nie tak ?
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Re: zmiana pasa ruchu pord gdansk

Postprzez jasper1 » sobota 27 lipca 2013, 01:17

tomcioel1 napisał(a):Zobacz może lepiej jak wypada word wrocławski na tle innych wordow w polsce - niestety , w rankingu zdawalności - ścisla czołówka , szkoda tylko że od końca tabeli - czyżbyśmy mieli takich debilnych kursantów a może beznadziejne szkoły ??? skąd to sie bierze że często kursanci decydują sie w pewnym momencie na zdawanie egzaminu w mieście którego nie znają np w Kłodzku czy w Opolu ?

Ruch jest w obie strony, pod wiatą spotkałam osoby, które nie zdały w Kłodzku czy Jeleniej i zamiast się douczyć szukały szczęścia we Wrocławiu. A w rankingu, jeśli się nie mylę, bo tego nie śledzę, najlepiej wypadają miasta o małym natężeniu ruchu, bez komunikacji tramwajowej.
piszesz o kontroli stresu , a dokladnie o nauce kontroli stresu ... to tego sie da nauczyć ? w ktorej szkole ? podaj jakies namiary , bede kierowal tam swoich kursantów ...

Odpowiem pytaniem: czy jak Ci ktoś zajedzie drogę, to po hamowaniu awaryjnym przez godzinę masz pustkę w głowie? Pewnie nie, jak to robisz, że nie? Trzeba się tego nauczyć, że myślisz o tym co robisz, a nie o tym co było lub o własnych wyobrażeniach na temat sytuacji.
małysz mial zajęcia z psychologiem , niestety zdecydowanej większości moich zdających nie stac na coś takiego...

Po trzech oblanych egzaminach jest możliwość konsultacji z psychologiem w WORDZIE, dziewczyna, z którą rozmawiałam przed egzaminem chwaliła sobie usługę.
a wracając do tego co nazywasz dopasowaniem w specyficzne oczekiwania egzaminatora - to nie może być tak że na egzaminie za to samo zachowanie jeden cię pochwali a drugi zrypie i obleje...

Lepiej by było, gdyby tak nie było, tylko czy zawsze na pewno jest to to samo zachowanie? Mój instruktor chodził z kursantami oglądać filmy z egzaminu w wordzie, ale zwykle wracał z przekonaniem, że kursanci opowiadają niestworzone historie byle się nie przyznać do własnego błędu, a przecież często ucinał żale już na etapie rozmowy i obejrzenia arkusza z egzaminu.

@oskbelfer Twoje pytania traktuje jako retoryczne :)

A co do przesunięcia tyczki, to jeden egzaminator mi faktycznie przesunął :), bo wchodziła ze dwa centymetry do środka pasa ruchu; jestem pewna, że ktoś przekonany, że egzaminator, to jego wróg zobaczyłby w tym momencie ruch tyczki w przeciwnym kierunku :wink:
Strach przed porażką, przed wyjściem na głupka to główna przeszkoda w uczeniu się
Genius is one percent inspiration and ninety-nine percent perspiration
jasper1
 
Posty: 2233
Dołączył(a): wtorek 12 lutego 2013, 00:04

Re: zmiana pasa ruchu pord gdansk

Postprzez Amos » sobota 27 lipca 2013, 10:37

oskbelfer napisał(a):Czasami, ktoś taki "ogarnięty" nie zdaje za naprawdę "głupstwo" i az człowiekowi żal powiedzieć że "lufa" - ale przychodzi drugi raz i zdaje :)

Skoro taki "ogarnięty" i taki w ogóle super, to dlaczego nie zdał?
Czyżby jednak coś było nie tak w tym całym systemie egzaminowania?? :hmm: :roll: :shock:
To nie prędkość zabija, tylko bezmyslność, złe przepisy i kiepska infrastruktura...
Avatar użytkownika
Amos
 
Posty: 490
Dołączył(a): czwartek 16 października 2008, 14:32
Lokalizacja: Kraków

Re: zmiana pasa ruchu pord gdansk

Postprzez oskbelfer » sobota 27 lipca 2013, 10:52

np. na znaku B-20 zwolnił, ale jednak nie zatrzymał pojazdu (kółka się kręcą) - ludziom wydaje się że zatrzymali pojazd - a jest inaczej

dlaczego im się wydaje, np. dlatego ze są w stresie, bo na chwilę cos ich "zamroczyło"

Amos w systemie egzaminowania dobrze wiesz ze egzaminator jest egzekutorem przepisów jak policjant, który widząc przewinienie musi zareagować

policjant może pouczyć

egzaminatro może "pouczyć", ale nie na znaku B-20 w zwiazku z tabelą przerwań ------- a ja nie bedę podkładał "łba" pod B-20 tylko dlatego ze ktoś zwolnił, szkoda mi zdającego z opisanej sytuacji, ale ja nie wiem czy to nie CBA, CIA, MI5 , ABW czy jeszcze inny wynalazek szukający człowieka w mysl zasady, że paragraf się znajdzie....

ot - cała prawda o służbowym podejściu do egzaminu

Jeśli to kwestionujesz - to proszę o argumenty, no chyba że Ty nigdy nie miałeś "ogarniętych" ludzi, którzy super jezdzili, a nie zdali....??
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Re: zmiana pasa ruchu pord gdansk

Postprzez Amos » sobota 27 lipca 2013, 13:34

Otóż to, zgadzam się w całej rozciągłości.

Tylko dlaczego w wątkach tworzonych przez kursantów, którzy nie zdali również z powodu uwarunkowań, o jakich wyżej piszesz, zdajesz się bronić tego systemu i mocno ich krytykujesz?

No chyba, że nie umiem czytać ze zrozumieniem...
To nie prędkość zabija, tylko bezmyslność, złe przepisy i kiepska infrastruktura...
Avatar użytkownika
Amos
 
Posty: 490
Dołączył(a): czwartek 16 października 2008, 14:32
Lokalizacja: Kraków

Re: zmiana pasa ruchu pord gdansk

Postprzez oskbelfer » sobota 27 lipca 2013, 13:56

widzisz Amos, jest tutaj np jaser1, poczytaj jej posty - jakoś nie krytykuję jej, a przecież sama pisała że zdała za 4 razem i mogłaby wymyślać różne historie.....

pewnie umiesz czytac ze zrozumieniem, ale sam napisałeś przed "chwileczką" że skoro tacy ogarnieci to dlaczego nie zdają ---- i też mogłem to odebrać "różnie" i nawet odebrałem, a za chwile piszesz ze zgadzasz się ze mną w całej rozciągłości - czyżbym też nie potrafił czytac ze zrozumieniem :)?

prawda jest taka --- zdjacy nie reaguje na znak B-20 należy sie mu lufa i koniec, czy to oznacza że czegoś bronię ? oznacza to tylko tyle że "lufę" dostał zgodnie z prawem - ani ja , ani Ty nie usalaliśmy tabeli przerwań

system jest jaki jest, czy to że zal mi "ludzi ogarniętych" oznacza że mam przytakiwać "niedoszkolonym roszczeniowcom" ?

nie jestem na forum pierwszy dzień, a i szkoleniowców jest tutaj liczna grupa która nigdy nie zarzuciła mi że "pieprzę" gupoty, a że dosadnie piszę to inna sprawa..... zreszta od tego są moderatorzy :)
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska


Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości