evo9rs napisał(a):Taik po czym wnosisz, że jest to droga w myśl definicji ustawy o drogach publicznych?
Polecam definicję drogi i pasa drogowego.

Ja nie twierdzę, że to jest droga.
Ja uważam, że to
nie jest droga publiczna, a tym samym jest to droga wewnętrzna.
Nie wnikam czym jest ta droga wewnętrzna - drogą, parkingiem czy placem przeznaczonym do ruchu pojazdów. Ważne, że twór ten jest przeznaczony
do ruchu pojazdów, jest
niezaliczony do żadnej z
kategorii dróg publicznych i
niezlokalizowany w pasie drogowym drogi publicznej.
evo9rs napisał(a):Bo ja jestem pewny że jest to zjazd a nie droga wew.
Oczywiście w granicach pasa drogowego drogi publicznej mamy do czynienia ze
zjazdem, ale dalej, na terenie nieruchomości, już z drogą wewnętrzną.
Jest otwarte pole do dyskusji,
jak daleko sięga w tym przypadku zjazd.
Można podyskutować.
Nie mniej jednak nie zaliczyłbym tego odcinka wybrukowanej przestrzeni w całości jako zjazdu, zbyt grubo krojone, i te zakrzywienie w planie.
Na szerokości pasa drogowego drogi publicznej -
zjazd, dalej za zjazdem, na terenie nieruchomości -
droga wewnętrzna. Pytanie jak szeroki jest pas drogowy drogi publicznej?
Bez wyrysów i geodezji trochę ciężko dyskutować.
evo9rs napisał(a):Oczywiście z punktu widzenia kierowcy nie ma znaczenia czy to droga wewnętrzna czy zjazd.
Ważne że nie jest to skrzyżowanie.
... a tym bardziej nie ma tam drogi publicznej.
maryann napisał(a):To jak to się ma praktycznie rozgrywać? Dojeżdżasz do danego miejsca i wertujesz dzienniki ustaw? Daję Ci(niech będę hojny) 10 sekund.
Praktycznie tak jak teoretycznie.
maryann napisał(a):Chociaż... jest jakaś różnica w traktowaniu podjazdu a drogi wewnętrznej?
Podjazdu czyli...?