Czy to jest skrzyżowanie?

[maryann]

Mimo wszystko, będę jednak za treścią ustaw.

To jak to się ma praktycznie rozgrywać? Dojeżdżasz do danego miejsca i wertujesz dzienniki ustaw? Daję Ci(niech będę hojny) 10 sekund.
Chociaż... jest jakaś różnica w traktowaniu podjazdu a drogi wewnętrznej?

[taik]

Taik po czym wnosisz, że jest to droga w myśl definicji ustawy o drogach publicznych?
Polecam definicję drogi i pasa drogowego.

Ja nie twierdzę, że to jest droga.
Ja uważam, że to nie jest droga publiczna, a tym samym jest to droga wewnętrzna.
Nie wnikam czym jest ta droga wewnętrzna - drogą, parkingiem czy placem przeznaczonym do ruchu pojazdów. Ważne, że twór ten jest przeznaczony do ruchu pojazdów, jest niezaliczony do żadnej z kategorii dróg publicznych i niezlokalizowany w pasie drogowym drogi publicznej.

Bo ja jestem pewny że jest to zjazd a nie droga wew.

Oczywiście w granicach pasa drogowego drogi publicznej mamy do czynienia ze zjazdem, ale dalej, na terenie nieruchomości, już z drogą wewnętrzną.
Jest otwarte pole do dyskusji, jak daleko sięga w tym przypadku zjazd.
Można podyskutować.
Nie mniej jednak nie zaliczyłbym tego odcinka wybrukowanej przestrzeni w całości jako zjazdu, zbyt grubo krojone, i te zakrzywienie w planie.
Na szerokości pasa drogowego drogi publicznej - zjazd, dalej za zjazdem, na terenie nieruchomości - droga wewnętrzna. Pytanie jak szeroki jest pas drogowy drogi publicznej?
Bez wyrysów i geodezji trochę ciężko dyskutować.

Oczywiście z punktu widzenia kierowcy nie ma znaczenia czy to droga wewnętrzna czy zjazd.
Ważne że nie jest to skrzyżowanie.

... a tym bardziej nie ma tam drogi publicznej.

To jak to się ma praktycznie rozgrywać? Dojeżdżasz do danego miejsca i wertujesz dzienniki ustaw? Daję Ci(niech będę hojny) 10 sekund.

Praktycznie tak jak teoretycznie.

Chociaż... jest jakaś różnica w traktowaniu podjazdu a drogi wewnętrznej?

Podjazdu czyli...?

[dylek]

http://goo.gl/maps/Z8FM7
To samo miejsce tylko widziane z drugiej strony.
Owo miejsce w pełni wyczerpuje sformułowanie wytłuszczone : "skrzyżowanie – przecięcie się w jednym poziomie dróg mających jezdnię, ich połączenie lub rozwidlenie, łącznie z powierzchniami utworzonymi przez takie przecięcia, połączenia lub rozwidlenia; określenie to nie dotyczy przecięcia, połączenia lub rozwidlenia drogi twardej z drogą gruntową, z drogą stanowiącą dojazd do obiektu znajdującego się przy drodze lub z drogą wewnętrzną;"
Więc na pytanie autora: "Czy jest to skrzyżowanie ? " odpowiedź jest raczej jednoznaczna - niezbyt rozumiem po co wam do tego wyrysy geodezyjne działek

[szerszon]

Nie mniej jednak nie zaliczyłbym tego odcinka wybrukowanej przestrzeni w całości jako zjazdu,

Dojazd do obiektu przydrożnego wspomniany w Art 17 i wskazane przez dylka -definicja skrzyżowania.

[taik]

Oczywiście, pod względem "funkcji", droga pełni takie zadanie. Potwierdzacie wcześniejszą odpowiedź, która już padła - 3 post.

Zauważcie, że dyskusja jest z innej dziedziny prawa. Nie PRD, tylko ustawy o drogach publicznych, tj. dotyczy zagadnienia w ujęciu administracyjnym.
Pytanie jest proste: czy jest to droga publiczna (a taki argument się pojawił) - NIE. Jak nie jest to droga publiczna, to jest to... Tutaj UoDP daje wąskie pole manewru: zjazd, albo droga wewnętrzna. Żeby ustalić gdzie kończy się pierwsze i/lub zaczyna drugie należy dysponować odpowiednimi danymi z katastru - co oczywiście nie ma bezpośredniego związku z problemem rozważanym w temacie.

[evo9rs]

Ja nie twierdzę, że to jest droga.
Ja uważam, że to nie jest droga publiczna, a tym samym jest to droga wewnętrzna.

Taik - zgodnie z ustawą o drogach publicznych- żeby coś mogło być drogą wewnętrzna najpierw musi być drogą.
Żeby było drogą musi znajdować się na odrębnie wydzielonej liniami granicznymi działce przeznaczonej pod budowę drogi zwanej pasem drogowym.
Na prywatnych nieruchomościach (jak tutaj - dojazd do jednego sklepu) nie wydziela się pasów drogowych. Marne więc szanse ze jest to droga wewnętrzna. To jest zwykły zjazd do nieruchomosci położonej przy drodze.

[taik]

Droga wewnętrzna nie musi być drogą (w sensie wydzielonego pasa drogowego), może nią być.
W tej sytuacji ten zakostkowany pasek to łącznik, sięgacz - część placu/parkingu przeznaczonego do ruchu pojazdów, który również jest drogą wewnętrzną.
Choć nie wykluczam, że jest również wyodrębnioną działką, która pełni funkcję pasa drogowego, a tym samym jest drogą- ale jak powiedziałeś, marne szanse, choć nie zerowe.

Co do zjazdu, to występuje on tylko na szerokości pasa drogowego drogi publicznej. Wątpię, czy pas drogowy jest aż tak szeroki, choć jest to możliwe. Nie ma map, nie ma rzeczowej dyskusji.