Moderatorzy: dylek, ella, klebek
przez lith » piątek 20 grudnia 2013, 14:09
przez szerszon » piątek 20 grudnia 2013, 16:12
Ruskowi np. nie wytlumaczysz, ze ma sie patrzec przy pierszenstwie z prawej tylko w prawo, bo on tego nie zalapie ( patrzy sie wszedzie ).
przez Borys_q » piątek 20 grudnia 2013, 23:04
Borys, a kiedy Ty wogle jakas nowa autostrada jechales ?
Szczerze mówiąc nie wiem co jest takiego niesamowitego w niemieckich autostradach, że nie można porównywać ich z naszymi. To właśnie na niemieckich autostradach zdarzało mi się spotykać 'STOP'y zamiast pasów włączania, czy podobne 'ekonomiczne' rozwiązania. Ogólnie pełen minimalizm, 2 pasy asfaltu, barierka, jakiś wiadukt co jakiś kawałek bez bawienia się w wielkie rozjazdy, ekrany, mnożenie jezdni, wymyślne wiadukty, punkty obsługi podróżnych.
Szczerze mówiąc nie wiem co jest takiego niesamowitego w niemieckich autostradach,
przez ks-rider » piątek 20 grudnia 2013, 23:55
szerszon napisał(a):1. I robi bardzo dobrze..ocenia sytuacje na drodze..aby tylko ustapił pierwszenstwa tym co trzeba.
2. Myslą przewodnia było... jazda w Polsce
-w Rosji
-Wietnamie...
itd..a nie Polak, Rosjanin..Wietnamczyk w Niemczech..
Borys_q napisał(a):1. To chyba nie jeździłeś po poważnym Autostradach (10,12, 2), pamiętaj, że w Niemczech nie ma nic innego jak autobahn, czyli to jest nasza ekspresówka i autostrada.
2. Właśnie chodzi o coś czego niema....... o bramki opłat.
przez szerszon » sobota 21 grudnia 2013, 00:03
Spytaj ktoregos egzaminatora jak ma ocenic czyjs poziom / umiejetnosci / zrozumienie systemu ruchu drogowego jezeli ten na skrzyzowaniu rownorzednym rozglada sie dookola ?
2. Temat jest roznice miedzy PL a D.
przez Borys_q » sobota 21 grudnia 2013, 00:24
1. Borys, sorry, ale przyprawiasz mnie o banana na twarzy.
Sprawdź sobie VZ 331 oraz VZ 330
przez ks-rider » sobota 21 grudnia 2013, 10:10
Borys_q napisał(a):Może mnie olśnisz bo niestety ja i mój Google jesteśmy za ciency.
szerszon napisał(a):
1. widzę,ze w Polsce odróznienie prawej od lewej sprawia kierowcom niesamowite problemy..dlatego rozglądająca sie osoba egzaminowana to plus..ważne , aby wiedział komu ustapic i w razie potrzeby nie dopuścił do dzwona..
2. Wyskość mandatów w stosunku do zarobków i nieuchronność kary...
przez lith » sobota 21 grudnia 2013, 18:41
przez szerszon » sobota 21 grudnia 2013, 19:09
2. Jezeli podliczysz ile sie zarabia a ile sie wydeje to czasami moze wyjsc, ze na koniec po podliczeniu zosteje temz " bogatemu " Niemcowi w kieszeni mniej niz temu " biednemu " Polakowi.
przez evo9rs » sobota 21 grudnia 2013, 21:02
przez dylek » sobota 21 grudnia 2013, 21:06
evo9rs napisał(a):Do niektórych jednak to nie dociera i dalej "migają" przed "rondami".......
przez evo9rs » sobota 21 grudnia 2013, 21:10
dylek napisał(a):evo9rs napisał(a):Do niektórych jednak to nie dociera i dalej "migają" przed "rondami".......
A w Etiopii zimą na bosaka latają....a do ciebie to nie dociera....ehhh... skąd się urwałeś ?
przez dylek » sobota 21 grudnia 2013, 21:23
evo9rs napisał(a):Dylek ty sobie migaj przed rondem ale w Etiopii (nie ratyfikowała KW), bo w Polsce robisz to niezgodnie z prawem międzynarodowym, zresztą z krajowym też.
przez evo9rs » sobota 21 grudnia 2013, 21:26
dylek napisał(a):evo9rs napisał(a):Dylek ty sobie migaj przed rondem ale w Etiopii (nie ratyfikowała KW), bo w Polsce robisz to niezgodnie z prawem międzynarodowym, zresztą z krajowym też.
To weź nam wytłumacz po co Niemcy pisali sobie rozporządzenie jak po rondach jeździć, skoro ponoć KW to rozstrzyga, a swoje prawo drogowe oparli podobnie jak inni sygnotariusze na owej KW ?
Debilami są czy jak ? Mają napisane w KW, to sobie muszą oddzielnie jeszcze raz napisać ?
A może - nie znaleźli - podobnie jak i Polacy w KW tych oddzielnych zasad dla rond, a tylko ty jeden masz szersze horyzonty i znalazłeś w KW coś, czego inni szukali, a nie znaleźli i musieli sobie napisać ?
przez ks-rider » sobota 21 grudnia 2013, 21:31
lith napisał(a):hmmm... to lepiej jeździ ktoś kto patrzy się tylko w prawo, niż ten co ma oczy dookoła głowy? W takim razie rzeczywiście w Polsce jest mało dobrych kierowców... bo wyginęli. Według mnie im leszy kierowca tym właśnie mniej rzeczy jest go w stanie zaskoczyć i potrafi uniknąć niebezpiecznej sytuacji, a nie tylko jej nie spowodować.
evo9rs napisał(a):A co Niemcy napisali u siebie? ŻE NIE WŁĄCZA SIĘ KIERUNKOWSKAZU WJEŻDŻAJĄC W RUCH OKRĘŻNY.