.na "blondynke" łapią w 5 ..
taaa..bujaj las , a nie nas. takie rzeczy to możesz na grillu opowiadać , a nie mi.

a co z pozostałymi 10 % co to nie ma pojęcia ? jeździsz 10 godzin ???
Nie. Na obrót. Nie ma czasu. Ale ja to widzę podczas pierwszej wizyty na łuku.
I gdy taka osoba idzie na egzamin to sie mocno obawiam o ten łuk.
to że ktos potrafi zrobić łuk na czuja nie znaczy wcale że uda mu sie to samo powtórzyć na egzaminie...
Przepraszam najmocniej, ale widać ,ze nie masz bladego pojęcia o szkoleniu na łuku.

Gdy nie widzą to im tyczki przestawiam o 10-15 cm i dalej trzaskają.
Po prostu myślą podczas jazdy.
Z tego co widzę , ty tej szansy im nie dajesz i idziesz na łatwiznę.
Marnujesz cenne umiejętności jakie można wynieść z placu.
Jak ktoś umie łuk na czuja to później parkowania wychodzą same z siebie. Bo rozumieją jak się zachowuje samochód, a nie max prawo lub lewo i sie modlimy aby sie zmieścił.