przez aissak » wtorek 01 lipca 2014, 15:50
Cześć! 8 godzin jazdy to są dopiero początek. Każdy uczy się w różnym , indywidualnym tempie.Dla niektórych 30 kursowych godzin to za mało, a niektórzy już po 20h jeżdżą w miarę dobrze.Nie powinieneś sugerować się tym jak jeżdźą Twoi znajomi i po ilu godzinach podchodzili do egzaminu.Każdy jest inny.Ja na jazdach też reagowałam bardzo emocjonalnie. Parę razy płakałam.Na początku bardzo się bałam.Musiałam opanować lęk, który uniemożliwiał mi efektywną naukę i rozpatrywanie sytuacji na drodze. Na dużych skrzyżowaniach długo się gubiłam i miałam problemy ze zmianą pasa Tak jak Ty chciałam zrezygnować, ale teraz cieszę się bardzo,że mimo wszystko doprowadziłam to do finału i dziś mam już prawo jazdy. Wyjeździłam w L-ce sporo ponad 30 h, ale dałam radę.Ty też w końcu dasz radę i nauczysz się jeździć.Postaraj się jakoś opanować nerwy. Pewnie to trudne.Powinieneś dać sobie prawo do popełniania błędów, w końcu dopiero się uczysz i masz prawo popełniać błędy.Z boku siedzi instruktor, który panuje nad wszystkim i tak jak Ci mówił nie da Ci zrobić krzywdy i na pewno nie pozwoli Ci popełnić takiego błędu który narażał by Was na niebezpieczeństwo.