zawracanie na tym skrzyżowaniu

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

zawracanie na tym skrzyżowaniu

Postprzez kumpel » środa 07 września 2005, 10:13

Za tydzień mam egzamin i mam do Was pytanie: czy na egzaminie jak miałbym zawrócić w sytuacji na krzyżówce pokazanej na obrazku to który ze sposobów byłby dobry? Ja sytuację tę interpretuję tak: gdybym chciał zawrócić w wersji "A" to musiałbym ustąpić temu pojazdowi co skręca w prawo, natomiast w wersji "B" nie musiałbym mu ustępować i po zawróceniu zjechałbym później na prawy pas.
Odnośnie tego ustępowania to sam nie wiem bo w książce "podręcznik kierowcy B" (wyd. 2005) było napisane, że przy zawracaniu ustępuje się pierwszeństwa, ale z kolei gdzieś indziej czytałem, że przy zawracaniu na drodze z pierwszeństwem nie musimy ustępować.
Czy ktoś pomoże mi rozwiać te wątpliwości? :?

Obrazek
Avatar użytkownika
kumpel
 
Posty: 2
Dołączył(a): środa 07 września 2005, 09:25

Postprzez wiruswww » środa 07 września 2005, 10:56

ja bym radził zawracać sposobem B i potem zjechac, uwazam ze tak chyba jest nieco poprawniej aczkolwiek zawsze trzeba zajmowac pas najbardziej prawy (przynajmniej na egzaminie) więc wlasciwie to sam nie wiem.
Czasami mam dość tej całej techniki. Przez tą całą technologie ludzie oduczyli się rozmawiać twarzą w twarz :( I to jest naprawde smutne.
Avatar użytkownika
wiruswww
 
Posty: 553
Dołączył(a): niedziela 29 sierpnia 2004, 13:35
Lokalizacja: Podlasie

Postprzez barylkaq » środa 07 września 2005, 11:07

wersja A i już :) skręcający w prawo powinien ci chyba ustąpic, ale nie jestem pewien.
prawko B, C, C+E !!!
barylkaq
 
Posty: 222
Dołączył(a): środa 16 lutego 2005, 20:16
Lokalizacja: Lublin

Postprzez ella » środa 07 września 2005, 11:08

Kodeks nie zabrania nam wjazdu na prawy pas. Mówi, że możemy po skręcie wjechać na dowolny pas, mamy pierwszeństwo przed pojazdem stojącym na podporządkowanej.
Zawracając z drogi głównej dalej jesteśmy na pierwszeństwie;

Warto wiedzieć, że do 1997 roku obowiązywała zupełnie inna zasada postępowania w takich sytuacjach: wtedy pojazd zawracający był obowiązany ustąpić pierwszeństwa pojazdowi wyjeżdżającemu z drogi podporządkowanej.

Nowa ustawa zmieniła te zasady, tylko skąd mieli o tym wiedzieć kierowcy, którzy wcześniej uzyskali prawa jazdy? Trudno wymagać, by kupowali i wertowali

http://motoryzacja.interia.pl/news?inf=573521
Jak to wyglada w praktyce? Róznie. Jedni wjeżdzają na lewy wpuszczając samochód z podporzadkowanej na prawy pas. Inni wjada od razu na prawy.
Co zrobic na egzaminie?
Patrzeć jaki manewr zamierza wykonać tamten samochód. Jak stoi i czeka to spokojnie możemy wjechac na prawy pas a jak tamten wciska się na prawy/ może nie znać zmiany przepisów choc powinien/ wjeżdzamy na lewy ale mówimy egzaminatorowi dlaczego.
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez miros » środa 07 września 2005, 11:54

ja bym zalecal wersje A, poniewaz wiadomo na egzaminie musimy sie trzymac prawej krawedzi, a jesli mamy mozliwosc po zawroceniu odrazu na nia wjechac to tak bedzie najlepiej.

a jesli chodzi o ta zmiane przepisow to jest to niestety dobry sposob na naprawienie sobie auta. malo osob wie o czyms takim i skrecajac w prawo czesto nie ustepuja pierwszenstwa tym co zawracaja. tak wiec szukamy takiego skrzyzowania, i przy zawracaniu jedziemy na prawy pas, jesli jakis pan bedzie wyjezdzal to sprawa zalatwiona, nie zwalniamy tylko spokojnie jedziemy, a on za nas zrobi reszte :twisted: :twisted: :twisted:
na nowym forum od 05 Lip 2002, na starym od 2001
kat B: wydane 15.04.02
zdane za pierwszym.

Obrazek
Avatar użytkownika
miros
 
Posty: 2049
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:55
Lokalizacja: warszawa

Postprzez kumpel » środa 07 września 2005, 12:13

Dzięki za odpowiedź. na egzamine jak zawrócę to będzie zależało od sytuacji na drodze, wprzypadku wersji A to najlepiej będzie zastosować zasadę ograniczonego zaufania czyli tak jak powiedziała ella.
Patrzeć jaki manewr zamierza wykonać tamten samochód.
Avatar użytkownika
kumpel
 
Posty: 2
Dołączył(a): środa 07 września 2005, 09:25

Postprzez jjaacc » poniedziałek 12 września 2005, 00:01

Wariant a i b są prawidłowe. Tak czy inaczej masz pierwszeństwo. Prościej dla ciebie było by zająć prawy pas bo nie będziesz musiał go zmieniać później. A to jest kolejna okazja do zawalenia egzaminu. Ja bym jednak zawracał w tej sytuacji przy prawej wysepce a nie jak narysowałeś przy lewej.
Avatar użytkownika
jjaacc
 
Posty: 748
Dołączył(a): poniedziałek 18 lipca 2005, 23:16
Lokalizacja: SŁUPSK

Postprzez Wirus » poniedziałek 12 września 2005, 08:31

jjaacc napisał(a):Ja bym jednak zawracał w tej sytuacji przy prawej wysepce a nie jak narysowałeś przy lewej.

zawracając przy prawej wysepce zablokowałbyś możliwość zawracania pojazdom jadącym od góry. Musielibyście się wymijać. Jak widac na skrzyżowaniu nie ma wydzielonego pasa tylko do skrętu w lewo i zawracania więc po dojechaniu do miejsca gdzie stoi L z pewnością trzeba będzie czekać aż pojazdy od góry przejadą lub zapali im się czerwone.

A co do zajmowania pasa od razu po skręcie to wg mnie najlepiej zająć lewy pas, rozpędzić samochód i po upewnieniu się, że nic nie jedzie na prawym pasie zmienić go. I jestem w 99% pewny, że egzaminator nas za to nie obleje, bo jest to najbezpieczniejsza metoda zawracania. I nie bójcie się, że jak na egzaminie przejedziecie kawałek lewym, środkowym pasem to od razu koniec. Egzaminator też człowiek i widzi jaka jest sytuacja na drodze, więc jeżeli ktoś pojedzie kawałek lewym pasem dla bezpieczeństwa to nic nie powinien powiedzieć.
Avatar użytkownika
Wirus
 
Posty: 41
Dołączył(a): niedziela 11 września 2005, 16:36
Lokalizacja: Łódź


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 51 gości