mam malutkie pytanko...
podczas wykonywania parkowania prostopadłego przodem lub skossnego a raczej wyjazdu z nich bardzo lubie sobie wychylic głowe zza szyby(okna) samochodu i sprawdzic jak daleko jestem od lewej strony.jak mam miejsce to sobie koryguje(daje w prawo)i latwiej mi jest wyjechac. no i pytanie tego wlasnie dotyczy...
czy moge, czy dopuszczalne jest takie wychylanie???
wydaje mi sie ze moze sie egzaminatorowi cos takiego nie spodobac... :?
ja tam wole wszytskie chwyty dozwolone.w kazdym badz razie czekam na opinie