Wstrzymane zapisy i egzaminy-Warszawa

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez Vella » poniedziałek 09 stycznia 2006, 11:53

milena napisał(a): To co, taki kursant ma przyjść przejechać "nowy" łuk a ćwiczyć ma na starym <lol>

Było nie było tak własnie jest. Ludzie ćwiczyli na starym a egzamin przyjdzie im już zdawac na nowym.
(Słowo - po moim kursie już nie zdązyłabym się zapisac na stary egzamin w Warszawie, więc stara nauka i nowy egzamin)
Oczywiście to raczej z powodu tego zamieszania, tego, że praktycznie do końca nie wiadomo było jak będzie i od kiedy będzie, itp. itd.).

Spokojnie, osrodki nie są głupie, teraz będą uczyć na nowych zasadach.
Chociaż zgodnie z tym co mówi znajomy instruktor poweredjj'a to będa robić to ...niezupełnie legalnie.
Paranoja.
masakra.
koszmar.
...
Coś być musi... coś być musi, do cholery, za zakrętem...
Avatar użytkownika
Vella
 
Posty: 585
Dołączył(a): środa 30 listopada 2005, 22:07
Lokalizacja: Warszawa - Lublin

Postprzez ella » poniedziałek 09 stycznia 2006, 11:55

Chociaż zgodnie z tym co mówi znajomy instruktor poweredjj'a to będa robić to ...niezupełnie legalnie.

Dlaczego piszesz że nielegalnie. Widziałaś rozporządzenie?
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez poweredjj » poniedziałek 09 stycznia 2006, 11:56

Zapytam go o to, tez mnie to dziwi. Byc moze OSK dzialaja niezgodnie z przepisami, majac za to na uwadze dobro kursantow (bo kto przyszedlby sie uczyc starych zasad??).

Jak tylko dowiem sie czegos konkretniejszego na ten temat, to napisze.
Niemniej jest mi przykro widziec, ze od razu to co pisze uwazane jest za wyssane z palca :(.
11.03.2006 - moj szczesliwy dzien, 6 podejscie

:: forumowy specjalista ds. przypadkow beznadziejnych ::
Avatar użytkownika
poweredjj
 
Posty: 186
Dołączył(a): piątek 25 listopada 2005, 12:46
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez Myslovitz » poniedziałek 09 stycznia 2006, 12:05

poweredjj napisał(a):A tak powaznie - wszystko dochodzi do granic absurdu.

Paranoja, nie?


Oczywiście, że tak :twisted:

Na mnie to wpływa bardzo zniechęcająco i dołująco :(
Po prostu się martwię i tyle :no:
Nawet nie mogę być pewna, czy termin 7 lutego, jaki mi wyznaczono, zostanie dotrzymany :evil:
To się tylko tak mówi, ale każdy z nas ma swoje obowiązki i choć terminu egzaminu powinien być pewien :!:
6.03.2006 - zdane
21.03.2006 - odebrane
Avatar użytkownika
Myslovitz
 
Posty: 502
Dołączył(a): sobota 24 września 2005, 20:41
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez ella » poniedziałek 09 stycznia 2006, 12:09

Niemniej jest mi przykro widziec, ze od razu to co pisze uwazane jest za wyssane z palca

Ta informacja jest dość istotna dla wszystkich kursantów więc takie sobie pisanie a potem 20 innych postów przytakujących, że to paranoja, że to tylko u nas tak potrafią wpływają jeszcze bardziej stresująco na tych kursantów, którzy zaczęli kurs.
Jesli cię uraziłam to przepraszam :oops: Ale to co napisałeś jest samo w sobie nie logiczne.
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Vella » poniedziałek 09 stycznia 2006, 12:09

ella napisał(a):
Chociaż zgodnie z tym co mówi znajomy instruktor poweredjj'a to będa robić to ...niezupełnie legalnie.

Dlaczego piszesz że nielegalnie. Widziałaś rozporządzenie?

Przeczytaj uważnie całe zdanie. Nie ja twierdzę, ze jest to nielegalne.


Ello, nie powinnas być bardziej obiektywna?

Polegamy tylko na słowach jakiegoś instruktora, nikt z nas nie wie jak jest naprawdę.

Wiele osób na forum wkleja tu informacje jakie usłyszało od swoich instruktorów, prawda?
Nie lecę sprawdzać wszystkiego co usłyszę od instruktora w kodeksach i rozporządzeniach.

Wiem, wiem, to jest dość niewiarygodna wiadomość (chociaż w tym kraju wszystko jest możliwe), żeby uwierzyć trzeba zobaczyć.

ale mam wrażenie, że gdyby wkleił to ktoś inny to nie zareagowałabyś w ten sposób...

Może potraktujmy to jako ciekawostkę, czyjeś słowa przekazane przez poweredjja,
a nie jakiś pewnik prawny, ok?
Coś być musi... coś być musi, do cholery, za zakrętem...
Avatar użytkownika
Vella
 
Posty: 585
Dołączył(a): środa 30 listopada 2005, 22:07
Lokalizacja: Warszawa - Lublin

Postprzez ella » poniedziałek 09 stycznia 2006, 13:33

ale mam wrażenie, że gdyby wkleił to ktoś inny to nie zareagowałabyś w ten sposób...

:D Oczywiście uwzięłam się ........ może jeszcze dodaj, że na trzy osoby. :D To już Twoja sprawa jakie odnosisz wrażenie.
A ja odnoszę wrażenie, że to co napisze na tym forum osoba posiadająca prawko to jest BE.
Dziwię się tylko osobom, które potrafią wierzyć, że nie można uczyć na nowych zasadach.
Ale widocznie niektóre osoby lubią takie wieści po których jeszcze bardziej panikują.

Czym się różni stwierdzenie niezupełnie legalnie od nie legalnie.
Jedno i drugie chyba nie jest legalne. Czy niezupełnie legalne jest legalne?
Może potraktujmy to jako ciekawostkę, czyjeś słowa przekazane przez poweredjja,
a nie jakiś pewnik prawny, ok?

No to jak lubisz takie ciekawostki to Ci powiem, że maja zamiar zwolnić dyrektora warszawskeigo WORD. Mówili o tym w telewizji a nawet pisali na innym forum.
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez bodek541 » poniedziałek 09 stycznia 2006, 18:03

Dzisiaj słyszałem w rmf, że Olsztyński WORD będzie osuszał te miejsca gdzie potrzeba pomalować pasy
NIGDY NIE KŁÓĆ SIE Z IDIOTAMI....SPROWADZĄ CIE DO SWOJEGO POZIOMU I POKONAJĄ DOŚWIADCZENIEM..
bodek541
 
Posty: 607
Dołączył(a): sobota 26 czerwca 2004, 18:59
Lokalizacja: Częstochowa

Postprzez Małgonia11 » poniedziałek 09 stycznia 2006, 18:49

Witam!
Plac został zmodenizowany i od 10 stycznia mamy nową jakość. Nową co wcale nie znaczy trudniejszą - znika parkowanie.
Co do lusterek. Rzeczywiście lusterka muszą być wyregulowane na jazdę w ruchu drogowym. Wynika to jak sądzę z tego zapisu, który nakazuje przy cofaniu obserwować drogę przez tylną szybę.


Źródło: forum olsztyńskiego WORDu
28.06.2006 - zdane !
Mój pierwszy samochód - Ford Fiesta
Avatar użytkownika
Małgonia11
 
Posty: 80
Dołączył(a): sobota 31 grudnia 2005, 13:42
Lokalizacja: Olsztyn ?

Postprzez dagmusia » poniedziałek 09 stycznia 2006, 18:51

a ja do wszelkich newsów wolę zawsze podchodzić "na luzie" 8)
jak zaczęła się szopka z wprowadzaniem od 10 stycznia nowych egzaminów to się na przykład w osk dowiedziałam niechcący, że "będzie masakra, bo instruktor będzie musiał być obecny na egzaminie i w związku z tym trzeba będzie duuużo więcej płacić i będzie się baaardzo trudno umówić na termin egzaminu"...
spokojnie to sobie sprawdziłam i się okazało, że nie obowiązek to będzie ale możliwość :roll:
chyba podobnie może być z tymi nowymi zasadami na starych kursach.
zresztą według mnie sprawa wygląda tak, że jak ktoś kończy kurs zaczęty na starych zasadach, to go obowiązyje np. ilość godzin terorii i praktyki tak jak zaczynał, ale zakres taki jaki aktualnie w momencie kończenia jest obowiązkowy. ja np. zaczynałam kurs przy 20 godzinach, miałam ogromną przerwę zanim zaczęłam po wykładach jazdy i obowiązkowe miałam 20 godzin, ale z 4 godzinami "za miastem" (a w tamtym systemie były 2 godz.).
i nie ma się co nakręcać, tylko skoro wiemy czego będą wymagać na egzaminie - wymagajmy nauczenia nas tego na kursie, przecież za to płacimy i samemu najlepiej tego dopilnować. ja jak wiedziałam, że już na nowym zdawać będę to zażyczyłam sobie parkowania na mieście i miałam.
a nowe egzaminy i kursy to nie ptasia grypa :wink: trochę sprytu i optymizmu i może jakoś pójdzie :D
pozdrawiam wszystkich zestresowanych! :D :wink2:
nauka jazdy to świetna sprawa :D
polecam swojego super-instruktora;-)
Avatar użytkownika
dagmusia
 
Posty: 33
Dołączył(a): niedziela 18 grudnia 2005, 18:02
Lokalizacja: wawa

Postprzez Myslovitz » poniedziałek 09 stycznia 2006, 19:56

dagmusia napisał(a):i nie ma się co nakręcać, tylko skoro wiemy czego będą wymagać na egzaminie - wymagajmy nauczenia nas tego na kursie, przecież za to płacimy i samemu najlepiej tego dopilnować. ja jak wiedziałam, że już na nowym zdawać będę to zażyczyłam sobie parkowania na mieście i miałam. :D :wink2:

Wszystko pięknie, ale ja kurs podstawowy skończyłam pod koniec września ub.r. Była to parodia kursu, więc musiałam wziąć jazdy doszkalające w innym OSK, oczywiście było już wtedy wiadomo, że zmiany kiedyś tam wejdą, ale przecież nikt wtedy nie uczył jeszcze na nowych zasadach, to oczywiste :roll: wciąż obowiązywały bowiem stare.
Podchodząc do egzaminów, miałam nadzieję, że zdam, między poszczególnym egzaminami brałam dodatkowe godziny, ale wybacz, to wciąż było parkowanie na placu, bo on wciąż przecież obowiązywał.
Oczywiście zdarzyło mi się zaparkować 2 może 3 razy na mieście, ale to wciąż mało, zbyt mało, żeby czuć się naprawdę pewnie :?
Ucząc się na starych zasadach, płaciłam, teraz znowu muszę wydać niemałą kasę, żeby się doszkolić :? i jeszcze nawet nie wiadomo, czy egzamin będę miała w wyznaczonym terminie...
Rozumiem rozterki tych, którzy uczyli się na starych a zdawać będą już na nowych, to wszystko niestety będzie nas drogo kosztować :evil:
Staram się nie demonizować, może nie będzie tak źle, zobaczymy :D
6.03.2006 - zdane
21.03.2006 - odebrane
Avatar użytkownika
Myslovitz
 
Posty: 502
Dołączył(a): sobota 24 września 2005, 20:41
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez dagmusia » poniedziałek 09 stycznia 2006, 20:15

Myslovitz napisał(a):Rozumiem rozterki tych, którzy uczyli się na starych a zdawać będą już na nowych, to wszystko niestety będzie nas drogo kosztować :evil:


jestem może w nieco lepszej sytuacji, bo dobrze trafiłam na instruktora, ale też rozumiem, bo akurat frustracje finansowe też mnie dopadają :roll:
zgadzam się, że to wszystko jest delikatnie mówiąc chore, ale staram się dostosować do warunków i przetrwać :wink: jak coś ode mnie nie zależy to i tak tego nie zmienię, ale mogę poszukać czegokolwiek co jednak jest ode mnie zależne i od tego zacząć. banały może ale lubię się nie stresować :wink:

a poza tym dziś słońce było piękne i się odstresowałam i ogólnie jest dobrze :smile2: :yes:
nauka jazdy to świetna sprawa :D
polecam swojego super-instruktora;-)
Avatar użytkownika
dagmusia
 
Posty: 33
Dołączył(a): niedziela 18 grudnia 2005, 18:02
Lokalizacja: wawa

Postprzez Vella » poniedziałek 09 stycznia 2006, 20:43

dagmusia napisał(a):. ja np. zaczynałam kurs przy 20 godzinach, miałam ogromną przerwę zanim zaczęłam po wykładach jazdy i obowiązkowe miałam 20 godzin, ale z 4 godzinami "za miastem" (a w tamtym systemie były 2 godz.).

Może to offtop, ale się zdziwiłam.
To teraz były w ramach kursu jakieś godziny poza miastem?
Słyszałam, że mają być wg. tych nowych zasad, co to dopiero wchodzą, ale że już były?

Ja przez cały kurs nie wyjechałam z Warszawy, głównie jeździłam po centrum.
Najszybsza jazda - na moście - 60 km/h
Coś być musi... coś być musi, do cholery, za zakrętem...
Avatar użytkownika
Vella
 
Posty: 585
Dołączył(a): środa 30 listopada 2005, 22:07
Lokalizacja: Warszawa - Lublin

Postprzez Baran » poniedziałek 09 stycznia 2006, 20:56

Vella napisał(a):Może to offtop, ale się zdziwiłam.
To teraz były w ramach kursu jakieś godziny poza miastem?
Słyszałam, że mają być wg. tych nowych zasad, co to dopiero wchodzą, ale że już były?

Ja przez cały kurs nie wyjechałam z Warszawy, głównie jeździłam po centrum.
Najszybsza jazda - na moście - 60 km/h


Z tego co ja miałam na kursie w maju zeszłego roku to były - 4h jazdy poza terenem zabudowanym lub tam gdzie prędkość dopuszczalna wynosi co najmniej 70km/h (lub coś koło tego, nie pamiętam dokładnie ;-) ) U mnie robili to na dwóch dwugodzinnych jazdach, raz pojechaliśmy na autostradę a raz dwupasmówką do Stargardu.

Może w Warszawie trudniej to wyegzekwować, bo żeby wyjechać poza teren zabudowany to się trochę trzeba pokręcić i stracić sporo czasu?

A na nowym kursie to poza tym ma być też jazda nocna.
Baran
 
Posty: 69
Dołączył(a): piątek 10 czerwca 2005, 23:44
Lokalizacja: Szczecin/Białogard

Postprzez ogla » poniedziałek 09 stycznia 2006, 21:01

W sumie to teraz nie ma problemu z jazdą w nocy - po 18 i już ciemniutko.
A co do terenu niezabudowanego i większych prędkości to mój instruktor stwierdził, że poczeka aż skończę 18 lat (świnia no nie?).

Szkoda, że w okolicy Lublina nie ma autostrad...
Erin go bragh
Avatar użytkownika
ogla
 
Posty: 36
Dołączył(a): poniedziałek 02 stycznia 2006, 21:59
Lokalizacja: Lublin

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 53 gości