No właśnie czy Wasze auta mają takie tajemnice "odchyłki" tylko znane Wam? Hmmm moje auto ma i troche tego jest - żeby kogoś do niego wpuścić należałoby dać mu krótką liste i napisac co i jak. A wiec mój Polonez
1.Niekiedy w zimie po automatycznym przełaczeniu na gaz nie chce jechać -gaśnie , lub jest strasznie omulały - słabo reaguje na pedał gazu
:arrow: Rada: W przypadku opisanym powyżej należy auto po przełaczeniu na Gaz szybko zgasić i odpalić ponownie :D Warunek jest taki że kiedy sie gasi musi byc przełączony na gaz hihi :D
2.Niekiedy przy jeżdzi na śwatłach mijania i checi właczenią świateł drogowych po pociagnięciu wajchy na dół gasną wszystkie światła pozostawiajać jedynie światła pozycyjne :P Tak samo dzieje sie gdy chce sie "zabalansować" długimi
:arrow: Rada: W przypadku opisanym powyzej należy poklepać po skrzynce bezpieczników - prawdopodobnie zepsuty przekażnik :D
3.Po spartoleniu roboty przez mechanika przy ustawieniu zbieżności gdy jedziemy prosto kierownica jest lekko pod kątem :x ( eehh co za fachowiec ) :?
4. O zaciagnietym hamulcu ręcznym informuje nas tylko kontrolka - pozatym nie czujemy różnicy nawet przy 120km/h :D :P ) Wypowiedż faceta przy przeglądzie : "Panie ja też mam Poloneza w nich fabrycznie ręcznego nie montowali "
Lista dość długa na wiosne musze się wziąść za wyeliminowanie tych dolegliwośći - takze troche trudno go ukraść :D
A Wasze auta maja takie lekkie odchyły. U znajomego w CC przeciwmgielne zaświecają się dopiero po popukaniu w nie jak ksiądż w konfesjonale , u a drugiego w Lanosie trzeba bardzo umiejęnie przekręcać kluczyk aby odpalił :)