przez pluscztery » wtorek 27 marca 2007, 08:19
płaciłam 949zł. Teraz w tej szkole widziałam juz cene o 100 zł droższą.Teoria była darmowa,to znaczy ze mozna się bylo zapisac do szkoły i chodzic na zajecia bez wpłacania jakiejkolwiek kasy, Tak zreszta nam powiedziano.Moze rzecznik praw konsumenta w takie kwestie też ingeruje? Zapisywalam sie 2 tyg przed rozpoczeciem kursu tez w nadzieji ,ze bede pierwsza w kolejce i szkoła jest normalna i przyjmie ludzi na miare swoich mozliwosci.Wg mnie jesli nie są w stanie "przerobic" takiej ilosci osób to nie powinni ich brac, nawet się zastanawiam czy w ogóle mają prawo brac tyle ludzi,Rozumiem ze chodzi tu o czystą pazerność,bo nikt im nie podrzuca kursantów tylko sami bez umiaru ich biorą
***
Teoria nie zobowiązywała do wzięcia jazd.Mozna chodzic, wpłacac potem w ratach i ile się zapłaci na tyle godzin jazd proporjonalnie zapisują.Na teorii usłyszelismy ze po jj odbyciu , trzeba zdac wewnetrzny test i dopiero "bedzie zapisywanie na jazdy".Zinterpretowalalam to ze zaraz po tym tescie mozna juz jezdzic,a tu taki klops.Raz koleżanka narzekala czekajac miesiac na jazdy od poczatku kursu, bo byl okres grudnia , świąt i tez nie było tak ze w ogole nie bylo godzin, tylko jej akurat zaproponowane nie pasowały a inni kursanci z jej grupy wyprzedzili ją.O takim czekaniu jak u mnei nikt ze znajomych nie slyszal
posty scalone przez moderatora